31 października zapisał się w historii!

W środę 31 października 2018 roku w Pucharze Polski doszło do starcia Wisły Płock z Olimpią Grudziądz. I choć przed spotkaniem to występujący dwie klasy wyżej goście byli faworytem to chyba nikt nie spodziewał się, że Nafciarze siedem razy wpiszą się na listę strzelców i ostatecznie wygrają różnicą pięciu bramek! 

W meczu 1/16 finału krajowego pucharu w sezonie 2011/2012 ekstraklasowicz z Płocka rozbił niedawnego rywala z I ligi, a obecnie jednego z czołowych drugoligowców - Olimpię Grudziądz na jej terenie aż 7:2! Wynik rywalizacji już w 2. minucie otworzył Caló Oliveira, ale na wyrównanie gospodarzy nie trzeba było przesadnie długo czekać. W 10. minucie idealnie z rzutu wolnego przymierzył Ariel Wawszczyk i zrobiło się 1:1. Ten stan nie trwał jednak długo, bowiem po upływie 120. sekund  ponownie wyszliśmy na prowadzenie, za sprawą trafienia Damiana Szymańskiego. Od tego momentu zawodnicy trenera Kibu Vicuñi całkowicie zdominowali przeciwnika, a z biegiem czasu podwyższali przewagę. Przed przerwą dwie fantastyczne bramki zdobyli Semir Štilić i Dominik Furman, a po zmianie stron na listę strzelców wpisało się nasze trio napastników: Karol Angielski, Ricardinho oraz Oskar Zawada. Rozmiary porażki w 79. minucie zmniejszył zaś Kacper Skibicki i ostatecznie rywalizacja zakończyła się wynikiem 7:2.

Wcześniej - w XXI wieku - tylko dwa razy udało się Nafciarzom zdobyć siedem lub więcej bramek w jednym spotkaniu. Co ciekawe za każdym razem miało to miejsce w rozgrywkach Pucharu Polski. 27 sierpnia 2008 roku w rundzie wstępnej (1/32 finału) rozgrywek pierwszoligowa Wisła rozbiła drugoligowy ŁKS Łomża aż 8:0! Na listę strzelców wpisali się wówczas Ireneusz Kowalski, Łukasz Grzeszczyk, Sławomir Jarczyk, dwukrotnie Tomasz Grudzień, a po przerwie hat-tricka zanotował Adrian Mierzejewski. Drugie nieco mniej imponujące pucharowe zwycięstwo odnotowaliśmy z kolei 20 lipca 2011, gdy w rundzie przedwstępnej gładko rozprawiliśmy się na wyjeździe z czwartoligowym Alitem Ożarów, wygrywając 7:1. Co ciekawe bramki w tym spotkaniu padały tylko po przerwie, a dla nas zdobywali je: Łukasz Sekulski (autor hat-tricka), Robert Chwastek, Damian Jaroń, Radosław Kursa oraz Bartłomiej Sielewski.

Sielewski, który... jest łącznikiem między trzema wspominanymi zwycięstwami z co najmniej siedmioma strzelonymi golami na naszym koncie! Dino zarówno z ŁKS Łomża, Alitem Ożarów jak i Olimpią Grudziądz zagrał pełne 90. minut i śrubował swój licznik występów w niebiesko-biało-niebieskich barwach. Obecnie zatrzymał się on na 240.

SIEDEM GOLI W MECZU W XXI WIEKU

27.08.2008 - Wisła Płock - ŁKS Łomża 8:0 (5:0)

20.07.2011 - Alit Ożarów - Wisła Płock 1:7 (0:0)

31.10.2018 - Olimpia Grudziądz - Wisła Płock 2:7 (1:4)

Nawiązując jeszcze do pokonania Olimpii różnicą pięciu bramek - w XXI wieku - z taką przewagą ogrywaliśmy rywali w sumie ośmiokrotnie, w tym aż pięć razy nie pozwalając przeciwnikowi nas zaskoczyć. Pozostałe trzy "inne rezultaty" - to poza 7:2 w Grudziądzu - także zwycięstwa 6:1 z Ceramiką Opoczno w Pucharze Ligi (24 lipca 2001) i Sandecją Nowy Sącz w I lidze (21 listopada 2011). Poprzedni tak okazały triumf miał natomiast miejsce ponad dwa lata temu, gdy 20 maja 2016 rozprawiliśmy się z Zawiszą Bydgoszcz (5:0) i dzięki temu zapewniliśmy sobie awans do LOTTO Ekstraklasy!

WYGRANE RÓŻNICĄ PIĘCIU GOLI W XXI WIEKU

24.07.2001 - Orlen Płock - Ceramika Opoczno 6:1 (3:0) - Puchar Ligi

26.10.2005 - Wisła Płock - Warta Sieradz 5:0 (2:0) - Puchar Polski

08.10.2008 - GKP Gorzów Wielkopolski - Wisła Płock 0:5 (0:2) - I liga

14.11.2010 - Wisła Płock - Start Otwock 5:0 (2:0) - II liga

21.11.2011 - Wisła Płock - Sandecja Nowy Sącz 6:1 (4:1) - I liga

09.06.2013 - Wisła Płock - Siarka Tarnobrzeg 5:0 (4:0) - II liga

20.05.2016 - Wisła Płock - Zawisza Bydgoszcz 5:0 (1:0) - I liga

31.10.2018 - Olimpia Grudziądz - Wisła Płock 2:7 (1:4) - Puchar Polski

FOT. MATEUSZ BOSIACKI/ 400mm.pl