9. raz z Olimpią Grudziądz

W środę, 31 października, rozegramy kolejny mecz w Pucharze Polski. Rywalem Nafciarzy w 1/16 finału rozgrywek będzie Olimpia Grudziądz. Początek tego wyjazdowego spotkania zaplanowano na godzinę 18:00.

Historia starć Wisły z Olimpią o punkty ogranicza się do gry na zapleczu ekstraklasy, gdzie obie drużyny mierzyły się ze sobą ośmiokrotnie. Po raz pierwszy na boisku spotkaliśmy się 20 sierpnia 2011 roku na Stadionie im. Kazimierza Górskiego w Płocku. Prowadzony wówczas przez Marcina Kaczmarka absolutny beniaminek z Grudziądza wywiózł z Łukasiewicza 34 punkt, choć przez ponad godzinę prowadził po trafieniu Piotra Ruszkula. Tuż przed końcem pewnym uderzeniem z rzutu karnego do wyrównania doprowadził Ariel Jakubowski i pierwszy w historii pojedynek z tym rywalem zakończył się remisem 1:1.

20 sierpnia 2011

Wisła Płock - Olimpia Grudziądz 1:1 (0:1)

0:1 - Piotr Ruszkul 26'

1:1 - Ariel Jakubowski 90' (karny)

Wisła: 21. Krzysztof Kamiński - 24. Łukasz Nadolski, 18. Artur Wyczałkowski, 5. Radosław Kursa, 29. Ariel Jakubowski - 20. Ricardinho, 6. Bartłomiej Sielewski (58, 19. João Paulo), 22. Patryk Kamiński, 8. Eivinas Zagurskas, 7. Damian Jaroń (62, 10. Robert Chwastek) - 31. Kamil Biliński. 

Olimpia: 69. Michał Wróbel - 7. Marcin Kokoszka, 2. Maciej Dąbrowski, 23. Hubert Kościukiewicz, 16. Jarosław Ratajczak - 33. Adrian Frańczak, 8. Mariusz Kryszak, 11. Jarosław Białek (51, 21. Bartłomiej Kowalski), 9. Piotr Ruszkul, 6. Jakub Cieciura (71, 30. Tomasz Rogóż) - 10. Janusz Dziedzic (84, 15. Przemysław Sulej). 

Zdecydowanie bardziej emocjonujący był rewanż rozgrywany w Grudziądzu. Po raz pierwszy zawitaliśmy tam 24 marca 2012 i po 38. minutach przegrywaliśmy aż 0:3! Na listę strzelców najpierw wpisał się Adrian Frańczak, a później dwukrotnie Maciej Dąbrowski. Niewiele potem gola dla nas - na całe szczęście - strzelił Ricardinho. Wynik 1:3 do przerwy na pewno nie był komfortowy, ale to co wydarzyło się między 82., a 84. minutą przeszło do historii! Jakubowski znów pewnie wykorzystał jedenastkę, a następnie Kamil Biliński trafił na 3:3 i tym sposobem straty zostały odrobione! Ostatecznie, pomimo dwóch remisów z Olimpią, Nafciarze musieli przełknąć gorycz spadku o klasę niżej, a niewiele później stery w Wiśle objął trener Kaczmarek.

24 marca 2012

Olimpia Grudziądz - Wisła Płock 3:3 (3:1)

1:0 - Adrian Frańczak 23'

2:0 - Maciej Dąbrowski 25'

3:0 - Maciej Dąbrowski 38'

3:1 - Ricardinho 40'

3:2 - Ariel Jakubowski 82' (karny)

3:3 - Kamil Biliński 84'

Olimpia: 69. Michał Wróbel - 6. Jakub Cieciura (46, 21. Bartłomiej Kowalski), 23. Hubert Kościukiewicz, 2. Maciej Dąbrowski, 16. Jarosław Ratajczak - 33. Adrian Frańczak, 8. Mariusz Kryszak, 14. Dariusz Kłus, 9. Piotr Ruszkul (79, 11. Jarosław Białek), 10. Janusz Dziedzic (71, 22. Paul Grischok) - 18. Adam Cieśliński. 

Wisła: 1. Boris Peškovič - 7. Damian Jaroń, 3. Rafał Zembrowski, 14. Marko Radić, 29. Ariel Jakubowski - 20. Ricardinho, 17. Szymon Matuszek, 2. Michał Rutkowski (61, 22. Patryk Kamiński), 19. João Paulo (53, 31. Kamil Biliński), 6. Piotr Petasz - 10. Mosart (54, 11. Matar Guèye). 

Po sezonie przerwy w latach 2013-2016 rywalizowaliśmy jeszcze sześciokrotnie i w większości przypadków był to wyrównane boje. Sezon 2013/2014 przyniósł nam przegraną 0:1 w Płocku - po bramce Adama Cieślińskiego - i bezbramkowy remis na wyjeździe, gdzie rzutu karnego nie wykorzystał Bartłomiej Sielewski zbytnio naszego dorobku nie poprawiły.  

Zdecydowanie lepiej było w następnej kampanii, gdy z meczu w województwie kujawsko-pomorskim wróciliśmy z jednym oczkiem, które zapewniło nam trafienie Pawła Magdonia, odpowiadające na bramkę Michala Piter-Bučko. Słowacki obrońca w roli głównej wystąpił również w rewanżowej potyczce w naszym mieście, gdy... zaliczył samobójcze trafienie, po płaskim dośrodkowaniu Fabiana Hiszpańskiego. Trzeba w tym miejscu przypomnieć, że był to najlepszy sezon Olimpii, która na koniec rozgrywek sklasyfikowana została tuż za podium, na którego najniższym stopniu podium znajdowała się Wisła.

Ostatnie spotkania datowane są natomiast na 12 września 2015 i 8 kwietnia 2016. Tego pierwszego dnia rozegraliśmy prawdopodobnie najlepszy mecz przeciwko Olimpii. Nafciarze przed własną publicznością rozbili przyjezdnych 3:0, a w protokole meczowym jako strzelcy zapisali się Mikołaj Lebedyński oraz dwa razy Jakub Bąk. Na wiosnę w Grudziądzu padł remis 1:1, choć w 37. minucie Cezary Stefańczyk zmarnował rzut karny, a bramkową przewagę wypracowaliśmy ponad dwadzieścia minut później za sprawą naszego najlepszego snajpera Lebedyńskiego. Ostatnie słowo należało do NIido, który z 11. metrów doprowadził do wyrównania.

12 września 2015

Wisła Płock - Olimpia Grudziądz 3:0 (1:0)

1:0 - Mikołaj Lebedyński 44'

2:0 - Jakub Bąk 68'

3:0 - Jakub Bąk 90'

Wisła: 87. Seweryn Kiełpin - 20. Cezary Stefańczyk, 25. Przemysław Szymiński, 5. Bartłomiej Sielewski, 14. Marko Radić - 7. Damian Piotrowski (64, 10. Jakub Bąk), 89. Wojciech Łuczak, 21. Maksymilian Rogalski, 41. Dimityr Ilijew, 9. Arkadiusz Reca (73, 95. Patryk Stępiński) - 11. Mikołaj Lebedyński (87, 33. Lukáš Kubus). 

Olimpia: 26. Bartosz Fabiniak - 25. Paweł Kowalczyk, 2. Michał Łabędzki, 28. Michal Piter-Bučko, 27. Marcin Woźniak - 77. Patryk Skórecki (60, 6. Adam Banasiak), 19. Wojciech Reiman (76, 21. Fabian Pawela), 11. Marcin Smoliński, 8. Kamil Kurowski, 9. Marcin Kaczmarek - 18. Adam Cieśliński (46, 99. Donald Djoussé). 

8 kwietnia 2016

Olimpia Grudziądz - Wisła Płock 1:1 (0:0)

0:1 - Mikołaj Lebedyński 58' 

1:1 - Nildo 72' (karny) 

Olimpia: 26. Bartosz Fabiniak - 25. Damian Ciechanowski, 24. Matic Žitko (79, 28. Michal Piter-Bučko), 19. Mariusz Malec, 50. Jakub Szarpak - 9. Marcin Kaczmarek, 8. Kamil Kurowski (68, 11. Marcin Smoliński), 6. Adam Banasiak, 14. Dariusz Kłus, 16. Piotr Darmochwał (60, 99. Sebastian Bartlewski) - 12. Nildo. 

Wisła: 87. Seweryn Kiełpin - 20. Cezary Stefańczyk, 91. Damian Byrtek, 5. Bartłomiej Sielewski, 25. Przemysław Szymiński - 16. Fabian Hiszpański (78, 7. Damian Piotrowski), 18. Piotr Wlazło, 21. Maksymilian Rogalski, 41. Dimityr Ilijew (84, 89. Wojciech Łuczak), 9. Arkadiusz Reca - 11. Mikołaj Lebedyński. 

Dotychczasowy bilans ośmiu meczów to dwa zwycięstwa Wisły, aż pięć remisów i jedno zwycięstwo Olimpii (bramki 10;7 na naszą korzyść). W Płocku aż trzykrotnie rywalizacja była rozstrzygana na czyjąś korzyść, a poza tym odnotowano jeden remis. W Grudziądzu zaś za każdym razem dzieliliśmy się punktami, choć teraz nie będzie to możliwe, bo w rozgrywkach Pucharu Polski zwycięzca musi zostać wyłoniony. 

Wspominając historyczne pojedynki płocko-grudziądzkie warto wspomnieć, że w 2012 roku z Olimpii do Wisły przeniósł się trener Kaczmarek, a po awansie Nafciarzy do ekstraklasy również dyrektor sportowy Łukasz Masłowski. Z zawodników z obecnej kadry naszej drużyny Jakub Łukowski i Karol Angielski przebywali w Grudziądzu na zasadzie rocznych wypożyczeń. Tak samo jak występujący obecnie w GKS Tychy - Hubert Adamczyk. Wspólni znajomi mającymi na koncie grę dla obu klubów są również wspominany Ruszkul, Janusz Dziedzic, Piotr Darmochwał oraz świętej pamięci Krystian Popiela.