Logotyp Wisła Płocka S.A.
Oficjalna strona internetowa
WISŁY PŁOCK S.A.


Alen Stevanović: nowi zawodnicy mają duży potencjał

 

O okresie urlopowym, ospie, początkach przygotowań do sezonu oraz nowych twarzach w płockiej szatni rozmawialiśmy z naszym przebojowym skrzydłowym Alenem Stevanoviciem.

Wypoczęty i w pełni zmobilizowany do ciężkiej pracy. Alen Stevanović ma już za sobą wakacyjne podróże i koncentruje się tylko i wyłącznie na przygotowaniach do sezonu. Początek okresu urlopowego był jednak dla niego nieco zaskakujący. - Na początku pojechałem z żoną do Włoch, ale to dosłownie na kilka dni. Następnie udaliśmy się z dziećmi na tygodniowy wypoczynek do Grecji. Ostatnie kilka dni poprzedniego sezonu i pierwsze dni okresu urlopowego mieliśmy wyjęte ze scenariusza z uwagi na to, że nasze dziecko zachorowało na ospę. Ale teraz wszystko jest już w porządku. Wypoczęliśmy, baterie naładowane. Właśnie rozpoczęliśmy przygotowania do sezonu i zrobimy wszystko, żeby każdy z nas na pierwszy mecz wyszedł w stu procentach gotowy. - powiedział nam na wstępie były zawodnik m.in. Shonanu Bellmare.

Skrzydłowy nie ukrywa, że czuje głód gry i chce zaprezentować się jeszcze lepiej, niż w ubiegłym sezonie. A pamiętamy doskonale, że w poprzednich rozgrywkach, pomimo raptem 400 minut "na liczniku" potrafił zachwycić przebojowymi dryblingami, szybkością i znakomitym przeglądem pola. Dołożył do tego bramkę i dwie asysty. Okazuje się, że Alen ma nam do zaoferowania znacznie więcej. - W tym momencie skupiam się przede wszystkim na tym, by jak najlepiej przygotować się do sezonu i dać jak najwięcej drużynie. Pojawili się nowi zawodnicy, wszyscy rywalizujemy o miejsce w wyjściowym składzie. Najważniejsze, by każdy z nas okres przygotowawczy zakończył zdrowy i bez kontuzji i urazów. Poprzedni sezon nie był optymalny w moim wykonaniu. Przez kilka miesięcy nie miałem klubu, następnie przyszedłem do Wisły. Cieszę się więc, że omijały mnie kontuzje.

W płockiej szatni pojawiło się kilka nowych twarzy. Oprócz wracających z wypożyczeń Spychały, Adamczyka czy Michalskiego szeregi Nafciarzy wzmocnili również Wrąbel, Fojut, Rzeźniczak oraz Nowak. Jak na takie ruchy zapatruje się Stevanović? - W tym momencie ciężko jeszcze cokolwiek na ten temat powiedzieć. Za nami dopiero kilka dni spędzonych wspólnie na treningach i w szatni. Jestem jednak pewien, że jeśli klub zdecydował się na takie ruchy i na sprowadzenie właśnie takich zawodników, to będzie to dla nas wszystkich dużym wzmocnieniem w nadchodzącym sezonie. Widzę, że nasi nowi koledzy dysponują bardzo dużym potencjałem, poza tym za niektórymi przemawia też wielkie doświadczenie. Mówię tutaj o Jarku Fojucie i Kubie Rzeźniczaku. Myślę, że możemy z optymizmem patrzeć na nadchodzące rozgrywki. - dodał na zakończenie 28-latek.

 





ZOBACZ TAKŻE:


Właściciel

Sponsor strategiczny

Sponsorzy główni