Logotyp Wisła Płocka S.A.
Oficjalna strona internetowa
WISŁY PŁOCK S.A.


Fortuna PP: Pierwszy krok wykonany!

 

W pierwszej rundzie Fortuna Pucharu Polski Wisła Płock pokonała na wyjeździe Skrę Częstochowa 3:1 i awansowała do kolejnej rundy tych rozgrywek. Bramki zdobyli dla nas Steve Kapuadi, Milan Kvocera oraz Dawid Kocyła.

Już w piątej minucie o mały włos bramki nie zdobył Adam Chrzanowski. Nasz obrońca dopadł do płaskiego podania Michała Mokrzyckiego z rzutu rożnego, ale wówczas doskonałą interwencją na refleks popisał się Karol Szymkowiak. Dosłownie chwilę potem mieliśmy doskonałą szansę na otwarcie tego wyniku. W polu karnym został sfaulowany Dawid Kocyła, a do ustawionej na jedenastym metrze piłki podszedł Marko Kolar. Niestety jego uderzenie świetnie wybronił nasz były bramkarz, czyli Karol Szymkowiak. Na szczęście chwilę potem i tak wyszliśmy już na prowadzenie. Futbolówkę w siatce Skry Częstochowa umieścił Steve Kapuadi. Formalni gospodarze ruszyli od razu do ataku, czego efektem było spore zamieszanie pod naszą bramkę. Nafciarze zdołali jednak odpowiedzieć potężnym strzałem w poprzeczkę w wykonaniu Michała Mokrzyckiego.

W odwecie do ataku ruszyli częstochowianie. Na szczęście próba Jakuba Sangowskiego była zdecydowanie zbyt lekka. Po upływie kwadransa gry tym razem z dalszej odległości szczęścia szukał Marko Kolara. Piłka przeszła po nodze jednego z obrońców i wpadła w rękawice Karola Szymkowiaka. Nie minęło pół godziny gry i do rzutu wolnego podszedł Michał Mokrzycki. Środkowy pomocnik przeniósł futbolówkę nad murem i po raz drugi w tym meczu trafił w poprzeczkę. Dosłownie kilkadziesiąt sekund potem Michał Mokrzycki raz jeszcze postraszył Karola Szymkowiaka. Bramkarz tym razem musiał piąstkować mocno bitą piłkę z ostrego kąta ze stałego fragmentu gry. W trzydziestej piątej minucie i tak udało nam się jednak podwyższyć rezultat. Z najbliższej odległości Karola Szymkowiaka pewnie pokonał Milan Kvocera.

Tuż po zamianie stron podopieczni trenera Pavola Stano byli bardzo blisko zdobycia trzeciej bramki. Niestety w ostatniej chwili strzał lewą nogą Dawida Kocyły został zablokowany. Po tej sytuacji dwukrotnie do głosu doszedł reprezentant Fortuna 1. Ligi. Najpierw po krótkim słupku Krzysztofa Kamińskiego starał się zaskoczyć Jakub Sangowski. Kilka minut potem po przejęciu futbolówki swoją sytuację miał Kacper Łukasiak. Podobnie jak i pierwszą próbę, tak i ten techniczny strzał świetnie wybronił nasz golkiper. Bramkarz dobrze zachował się zresztą także przy próbie Piotra Pyrdoła. Po dłuższej chwili bez groźniejszych ataków z obu stron w końcu doszliśmy do głosu i to w dodatku wyjątkowo skutecznie. Kapitalnie całą kontrę rozprowadził Davo, który wyczekał obrońcę i w idealnym momencie odegrał do Dawida Kocyły. Zawodnik posłał piłkę między nogami Karola Szymkowiaka i podwyższył prowadzenie.

Niestety, dosłownie chwilę potem mieliśmy bramkę dla Skry Częstochowa. Po dobrej akcji i dośrodkowaniu z prawego skrzydła kapitalnym strzałem głową popisał się Krzysztof Ropski. Gospodarze ewidentnie chcieli iść za ciosem, gdyż nałożyli wysoki pressing. Dało to efekt w postaci próby Damiana Hilbrychta - na szczęście nieudanej. Nafciarze odpowiedzieli kapitalnym przerzutem Igora Drapińskiego do Mateusza Lewandowskiego. Ten odegrał to Tomasza Walczaka, jednak młody napastnik zwlekał z oddaniem strzał i przeciwny defensor zdołał wygarnąć mu piłkę. Później raz jeszcze Mateusz Lewandowski mógł zdobyć gola, jednak świetną interwencją wykazał się Karol Szymkowiak - podobnie, jak i przy uderzeniu Davo. Wkrótce sędzia zakończył spotkanie i awans do kolejnej rundy Fortuna Pucharu Polski stał się faktem!

Losowanie 1/16 finału odbędzie się 2 września o godzinie 12:00 w siedzibie Polskiego Związku Piłki Nożnej. Tymczasem kolejny mecz Nafciarze rozegrają już w poniedziałek 5 września. W ramach 8. kolejki PKO Bank Polski Ekstraklasy podejmiemy o godzinie 20:30 Górnik Zabrze.

 

Skra Częstochowa - Wisła Płock 1:3 (0:2)

0:1 - Steve Kapuadi 8'

0:2 - Milan Kvocera 34'

0:3 - Dawid Kocyła 75'

1:3 - Krzysztof Ropski 79'

 

Skra: 99. Karol Szymkowiak - 23. Dawid Niedbała, 33. Szymon Michalski, 5. Beniamin Czajka, 27. Hubert Sadowski (46', 4. Adam Mesjasz), 18. Łukasz Winiarczyk (60', 13. Jan Flak) - 72. Kacper Łukasiak (60', 11. Damian Hilbrycht), 25. Przemysław Sajdak, 24. Bartłomiej Babiarz, 10. Piotr Pyrdoł - 21. Jakub Sangowski (71', 22. Krzysztof Ropski).

Wisła: 1. Krzysztof Kamiński - 89. Aleksander Pawlak, 5. Anton Krivotsyuk, 3. Steve Kapuadi, 4. Adam Chrzanowski (68', 21. Igor Drapiński) - 27. Milan Kvocera (57', 17. Mateusz Lewandowski), 23. Filip Lesniak, 7. Radosław Cielemęcki (77', 99. Tomasz Walczak), 18. Michał Mokrzycki (57', 14. Mateusz Szwoch), 9. Dawid Kocyła - 24. Marko Kolar (68', 11. Davo).

 

Żółte kartki: Michalski, Hilbrycht - Krivotsyuk, Mokrzycki, Lewandowski.

Sędzia: Patryk Gryckiewicz (Toruń).

 





ZOBACZ TAKŻE:


Właściciel

Sponsor strategiczny

Sponsorzy główni