Granie w środku tygodnia
Po raz pierwszy w 2019 roku drużyny występujące w LOTTO Ekstraklasie swoje mecze rozegrają w środku tygodnia. W najbliższy wtorek oraz środę o dwóch porach (18:00 i 20:30) będzie odbywać się rywalizacja związana z 28. kolejką LOTTO Ekstraklasy. Z każdą kolejną serią spotkań coraz mniej spotkań pozostaje do zakończenia rundy zasadniczej rozgrywek i podziału ligi na grupę mistrzowską i spadkową.
Cztery mecze 2 kwietnia i cztery kolejne dzień później to plan na 28. kolejkę LOTTO Ekstraklasy, która równocześnie rozpocznie się w Krakowie oraz Wrocławiu. O godzinie 18:00 na murawy w roli gospodarzy wybiegną piłkarze Cracovii i Śląska Wrocław, którzy podejmą odpowiednio Koronę Kielce i Miedź Legnica. W pierwszym ze spotkań za faworytów trzeba uznać ekipę Pasów, która szybko zmazała plamę po Derbach Krakowa i ostatnio pokonała Górnika Zabrze na wyjeździe. Koroniarze z kolei bezbramkowo zremisowali z Lechem Poznań, a wcześniej ograli w Białymstoku Jagiellonię, dlatego też przy Kałuży może być ciekawie. W drugim meczu większe szanse na zwycięstwo również wydają się mieć gospodarze, którzy w rundzie wiosennej przed własną publicznością nie tylko nie przegrali, ale nawet nie stracili gola.
Gdy na zegarach pojawi się godzina 20:30 oznaczać będzie to Derby Trójmiasta oraz pojedynek najlepiej punktującego wiosną 2019 roku Zagłębia Lubin z grającym w kratkę, choć regularnie powiększającym swój dorobek Górnikiem Zabrze, w którym spróbują wyśrubować serię meczów bez porażki do pięciu. Jako, że derbowe starcia rządzą się swoimi prawami na pewno nie ma co skreślać Arkowców, jednak przed najbliższą konfrontacją z liderem Lechią Gdańsk za gdynianami przemawiać może jedynie własne boisko, choć i to może nie wystarczyć.
Lech Poznań - Pogoń Szczecin i Piast Gliwice - Wisła Płock to z kolei dwa spotkania, którymi przyjdzie nam emocjonować się w środę od godziny 18:00. Dla nas oczywiście najważniejszy jest drugi z tych pojedynków, w którym zrobimy wszystko, aby przerwać domową passę Piasta (11 meczów z rzędu bez przegranej u siebie) i po raz pierwszy w historii zdobyć Stadion Miejski w Gliwicach, na którym pierwszą bramkę na otwarciu nowego obiektu zdobył nasz Ricardinho. W starciu Kolejorza z Portowcami do miana faworyta urastają goście, którzy chcąc liczyć się w walce o ligowe podium muszą w Poznaniu zapunktować za trzy. Lech obecnie znajduje się na zakręcie, a po zwolnieniu trenera Adama Nawałki to może być najlepszy moment dla szczecinian, żeby ze stolicy Wielkopolski wrócić z tarczą.
Tuż przed ważną potyczką z wicemistrzem kraju Jagiellonią Białystok, która co prawda znajduje się ostatnio w słabszej dyspozycji i zagra bez Arvydasa Novikovasa, szkoleniowca zmienić postanowiła także Legia Warszawa. Wydaje się, że Wojskowym może wyjść to na dobre, lecz Jaga, która niedawno specjalizowała się w punktowaniu na wyjazdach na pewno postara się utrzymać kontakt z czołówką stawki. Zmazanie plany z ostatniej potyczki z Białą Gwiazdą może jednak przechylić szalę. Tyle samo punktów co białostoczanie po 28. kolejkach LOTTO Ekstraklasy ma Wisła Kraków, która po rozbiciu Legii będzie chciała pójść za ciosem i rozprawić się z Zagłębiem Sosnowiec. Beniaminka, mimo dobrej postawy w Legnicy i niezłej gry na własnym terenie w 2019 roku, czeka jednak bardzo trudna przeprawa.
TERMINARZ 28. KOLEJKI LOTTO EKSTRAKLASY
Cracovia - Korona Kielce - 2 kwietnia, 18:00
Śląsk Wrocław - Miedź Legnica - 2 kwietnia, 18:00
Arka Gdynia - Lechia Gdańsk - 2 kwietnia, 20:30
Zagłębie Lubin - Górnik Zabrze - 2 kwietnia, 20:30
Lech Poznań - Pogoń Szczecin - 3 kwietnia, 18:00
Piast Gliwice - Wisła Płock - 3 kwietnia, 18:00
Legia Warszawa - Jagiellonia Białystok - 3 kwietnia, 20:30
Zagłębie Sosnowiec - Wisła Kraków - 3 kwietnia, 20:30