Logotyp Wisła Płocka S.A.
Oficjalna strona internetowa
WISŁY PŁOCK S.A.


Idziemy za ciosem

 

Niezłą serię notują piłkarze Wisły. Po remisach z Zagłębiem Lubin i Piastem Gliwice odnieśli efektowne zwycięstwo ze Śląskiem we Wrocławiu. Wartość trzybramkowej i absolutnie zasłużonej wygranej podnosi fakt, że ponad godzinę graliśmy w tym meczu osłabieni. Po bardzo udanym spotkaniu, jakiekolwiek inne rozstrzygnięcie sobotniego pojedynku z Zagłębiem Sosnowiec, na które zapraszamy na Ł34 na 15.30, byłoby sporym rozczarowaniem. Szanujemy rywala, ale mamy zamiar odprawić go do domu z zerowym dorobkiem.

Piętnastą, ostatnią w pierwszej fazie sezonu,  kolejkę ekstraklasy zaczniemy w Zabrzu, gdzie zmierzą się mocno ostatnio pobici rywale – Górnik i Śląsk Wrocław. I każdy planuje komplet punktów by oderwać się od zagrożonej strefy tabeli. My natomiast, chcąc uciec jednym i drugim stawiamy na podział punktów, chociaż nieco większe szanse na triumf dajemy gospodarzom. Górnik Zabrze – Śląsk Wrocław, piątek 18.00.

Zaskakująca dobrą formą Pogoń Szczecin w piątkowy wieczór zagra z Legią Warszawa. Warto obejrzeć ten mecz. Szczecinianie grają ofensywnie i skutecznie, Legia także wróciła już chyba do mistrzowskiej dyspozycji. Powinno być arcyciekawie i gości wcale nie należy uznać za żelaznego faworyta, chociaż z pewnością mają znacznie większy potencjał. Wyczuwamy niespodziankę.

W sobotę o 18.00 gdański lider podejmie Cracovię. Goście przez dłuższy czas twardo trzymali ostatnią pozycję w tabeli, ale od kilku kolejek notują zwyżkę formy i niechlubne miejsce już opuścili. Czy to wystarczy by ze stadionu Lechii przywieźć choćby punkt? Wątpliwa sprawa. Wydaje się, że gdańszczanie grają na tyle dobrze, że powinni zwyciężyć, ale nie będzie to gra "lekka, łatwa i przyjemna".

Sobotnią część kolejki zakończymy pod Wawelem. Wisła o 20.30 podejmie Zagłębie Lubin. Pierwsza część sezonu w wykonaniu Białej Gwiazdy była rewelacyjna, ale ostatnio krakowianie spuścili nieco z tonu. Lubinianie, podobnie. W tabeli znacznie lepiej stoją gospodarze i to oni powinni zwyciężyć, zachowując kontakt z czołówką naszej ligi.

W niedzielę, z racji terminów reprezentacji, odbędą się trzy, a nie dwa mecze. Najpierw, o 15.30 - Korona zagra z Piastem, a Miedź z Arką. Postawa gliwiczan to jedna z większych niespodzianek sezonu. Ale Korona traci do Piasta zaledwie dwa oczka, a u siebie potrafi pokonać każdego rywala, więc niewykluczone, że nastąpi zamiana miejsc obydwu drużyn. Trudno także przewidzieć rezultat starcia w Legnicy. Miedź w dołku, ale grając u siebie z Arką powinna powalczyć o zdobycz punktową. Sądzimy, że sztuka się uda, ale punkty pojadą także do Gdyni.

Piętnastą serię gier wieńczy spotkanie Jagiellonii Białystok z Lechem Poznań. W niedzielę o 18.00 białostocczanie powalczą o fotel lidera, czego warunkiem jest nie tylko wygrana, ale także potknięcie Lechii Gdańsk. Obydwa warunki są możliwe do spełnienia, ale Jaga oczywiście koncentruje się na sobie. Lech to rywal z najwyższej półki, tyle że ostatnio zawodzi, co podnosi szanse Dumy Podlasia. I Jaga tę szansę wykorzysta, chociaż wygrana będzie skromna.





ZOBACZ TAKŻE:


Właściciel

Sponsor strategiczny

Sponsorzy główni