III liga kobiet: Podział punktów w Konstantynowie

W meczu 5. kolejki III ligi kobiet zawodniczki Wisły Płock bezbramkowo zremisowały na wyjeździe z Włókniarzem Konstantynów Łódzki. Płocczanki kończyły ten mecz w dziesiątkę po czerwonej kartce dla Agnieszki Potrzebskiej.

Pierwsza połowa toczącego się przy sztucznym świetle spotkania nie przyniosła zbyt wielu emocji. Gra toczyła się głównie w środku pola, a płocczanki próbowały omijać obronę przeciwniczek prostopadłymi podaniami, jednak brakowało im dokładności. Gospodynie również kilkukrotnie gościły w okolicach pola karnego przyjezdnych, ale nie wynikało z tego żadne realne zagrożenie. Jedną z niewielu wartych odnotowania sytuacji była ta z 37. minuty, kiedy Aleksandra Synowiec wstrzeliła piłkę w pole karne, z tą minęła się Maja Zielińska, a zmierzającą w okolice słupka bramki futbolówkę sparowała na rzut rożny bramkarka Włókniarza.

Druga połowa rozpoczęła się od nieprzepisowego zatrzymania Aleksandry Synowiec przez obrończynię gospodarzy. Gdyby nie faul, płocka napastniczka znalazłaby się w dogodnej sytuacji do ataku na bramkę, jednak sędzia nie zdecydował się w tej sytuacji na indywidualne napomnienie zawodniczki Włókniarza. Dwie minuty później po dośrodkowaniu Oliwii Stasińskiej na przedpolu interweniowała bramkarka miejscowych piąstkując piłkę wprost pod nogi znajdującej się osiemnaście metrów od linii końcowej Natalii Borowskiej. Wahadłowa Wiślaczek zdecydowała się na uderzenie z pierwszej piłki, jednak zrobiła to bardzo niecelnie. Po drugiej stronie boiska indywidualną akcję przeprowadziła skrzydłowa Włókniarza, ale jej uderzenie również nie znalazło drogi do bramki. Dobrą okazję na otwarcie wyniku Wiślaczki miały w okolicach 70. minuty, kiedy Maja Zielińska dograła piłkę wzdłuż linii pola bramkowego do Natalii Borowskiej. W tej sytuacji należy pochwalić bramkarkę Włókniarza Maję Prusińską, która w świetnym stylu obroniła lecącą do bramki piłkę.

W 84. minucie bramkarka płocczanek Agnieszka Potrzebska interweniując poza polem karnym podcięła napastniczkę gospodarzy, za co została ukarana bezpośrednią czerwoną kartką. W następstwie tego wydarzenia boisko opuściła Natalia Marciniak, a między słupkami zameldowała się Marta Hućko. Kilka minut później ta zawodniczka w sytuacji jeden na jednego skutecznie zatrzymała napastniczkę gospodyń. W tym spotkaniu nic więcej się już nie wydarzyło i obie drużyny doświadczyły pierwszego w tym sezonie podziału punktów.

Następny mecz Wiślaczki rozegrają w niedzielę 3 października o godzinie 15:00, kiedy to na murawie Stadionu Miejskiego im. Bernarda Szymańskiego w Płocku podejmą zespół Zamłynia Radom w ramach 6. kolejki III ligi. Serdecznie zapraszamy na trybuny.

Włókniarz Konstantynów Łódzki - Wisła Płock 0:0

Włókniarz: 25. Maja Prusińska, 5. Kinga Podżunas, 6. Diana Maciaszczyk, 9. Julia Szymczak, 10. Anna Drajling, 11. Maja Szalińska (63' 4. Dominika Ściborek), 14. Dominika Kotus, 17. Marta Kołacha, 19. Klaudia Bąbel, 20. Weronika Witosławska, 27. Nikola Janiak.

Wisła: 1. Agnieszka Potrzebska, 5. Daria Kusa (70' 9. Julia Janiszewska), 6. Natalia Borowska, 8. Karolina Ejman, 10. Klaudia Łyzińska, 11. Maja Zielińska, 12. Natalia Marciniak (84' 73. Marta Hućko), 14. Aleksandra Synowiec (80' 2. Wiktoria Wiączek), 17. Aleksandra Zając, 20. Julia Asakowska, 22. Oliwia Stasińska (75' 39. Kinga Brzezińska).

Czerwona kartka: Agnieszka Potrzebska.