III liga kobiet: Zwycięstwo w Łodzi
W 19. kolejce III ligi kobiet Wisła Płock pokonała na wyjeździe Kolejarza Łódź 4:0 (2:0). Hat-trickiem popisała się Daria Kusa, a jedną bramkę dołożyła Natalia Majchrzak. Nafciarki utrzymują pozycję liderek tabeli.
Na początku płocczanki miały problem z przyzwyczajeniem się do twardej murawy stadionu w Łodzi, stąd w ich grze pojawiło się wiele niedokładności. Już w pierwszej minucie po przechwycie w środku pola miejscowe znalazły się w naszym polu karnym, jednak akcja zakończyła się na niecelnym dośrodkowaniu. Nafciarki w pierwszej połowie tworzyły sobie sytuacje bramkowe, jednak z dużej ich części Kolejarz wychodził obronną ręką. Pierwszy gol padł w 13. minucie. Dośrodkowanie Klaudii Łyzińskiej z rzutu wolnego podbiła jedna z obrończyń, piłkę zebrała Daria Kusa i po przyjęciu na klatkę piersiową uderzyła z półwoleja w samo okienko. Przy stanie 0:1 napastniczka łodzianek po indywidualnej akcji doszła do strzału, który obił poprzeczkę bramki Amelii Kraszewskiej. Po drugiej stronie boiska swoich okazji nie wykorzystały m.in. Maria Garwacka, Aleksandra Synowiec czy Daria Kusa – naszym zawodniczkom albo brakło dokładności przy wykończeniu, albo dobrze w bramce spisywała się golkiperka gospodyń. Tego jednak nie można powiedzieć o akcji z 41. minuty, kiedy przy płaskim strzale Darii Kusej sprzed pola karnego przepuściła pod nogą prostą, zdaje się, piłkę.
Dosyć szybko po starcie drugiej połowy Kusa skompletowała hat-tricka, kiedy wykończyła oskrzydlającą akcję Natalii Borowskiej i Natalii Majchrzak. Przy trzybramkowym prowadzeniu Nafciarki zdecydowanie dominowały na boisku, jednak ponownie długo nie mogły znaleźć sposobu na umieszczenie piłki w siatce. Ta sztuka udała się tylko raz, kiedy dośrodkowanie Łyzińskiej kopnięciem w stylu kung fu skutecznie zamknęła wprowadzona z ławki Natalia Majchrzak. Poza tym ponownie w kilku sytuacjach świetnie interweniowała bramkarka Kolejarza, a w kilku innych strzałom brakło precyzji. Pojedyncze zrywy łodzianek nie przyniosły im efektu bramkowego, a kolejne zwycięstwo pozwoliło Nafciarkom utrzymać pozycję lidera tabeli.
- Wiedzieliśmy, czego możemy się spodziewać po przeciwniku, natomiast sporym utrudnieniem dla nas było twarde, naturalne boisko, przez co mieliśmy momentami problemy z podaniami czy dryblingiem. Jestem bardzo zadowolony z zaangażowania i koncentracji dziewczyn, bo ani przez chwilę nie było czuć, że możemy kogoś zlekceważyć czy odpuścić. Cieszą mnie strzelone bramki, to że praktycznie nie wpuszczaliśmy przeciwnika na naszą połowę. Dodatkowo w naszych barwach zadebiutowała Justyna Skrocka, która poza umiejętnościami piłkarskimi jest w stanie dać nam też dużo energii, gry ciałem i dynamiki – podsumował trener Adrian Piankowski.
Następny mecz Nafciarki rozegrają w niedzielę 4 czerwca o 15:45, kiedy to na boisku bocznym B2 podejmą zespół Warszawskiej Akademii Piłkarskiej. Do końca sezonu pozostały trzy kolejki.
Kolejarz Łódź – Wisła Płock 4:0 (2:0)
0:1 – Daria Kusa 13’
0:2 – Daria Kusa 41’
0:3 – Daria Kusa 49’
0:4 – Natalia Majchrzak 63’
WPŁ (wyjściowy): 29. Amelia Kraszewska, 22. Oliwia Stasińska, 73. Marta Hućko, 7. Klaudia Stradomska (C), 11. Maja Zielińska, 20. Julia Asakowska, 10. Klaudia Łyzińska, 19. Maria Garwacka, 5. Daria Kusa, 6. Natalia Borowska, 14. Aleksandra Synowiec.
Zagrały również: 9. Weronika Paczkowska, 12. Natalia Marciniak, 13. Natalia Majchrzak, 16. Emanuela Przeradzka, 17. Justyna Skrocka, 39. Kinga Brzezińska.
Fot. Michał Grzembski