Kilka przetasowań

Wygrane drużyn z czołówki, nieudany debiut Adama Nawałki, przerwana zwycięska seria Pogoni Szczecin czy przełamania Zagłębia Lubin i Miedzi Legnica - to i o wiele więcej działo się w 17. kolejce LOTTO Ekstraklasy, która nie przyniosła zbyt wielu zmian w ligowej tabeli.

*****

Niecodzienny przebieg miało otwierające ostatnią serię gier spotkanie we Wrocławiu. Lechia szybko wyprowadziła dwa ciosy, ale w późniejszych minutach nie mogła być spokojna o wynik. Gdańszczanom mocno sprzyjało jednak szczęście, bowiem zawodnicy Śląska aż pięciokrotnie obijali poprzeczkę bramki Zlatana Alomerovicia. Dzięki temu rezultat nie uległ zmianie, a drużyna Piotra Stokowca pozostała liderem.

ŚLĄSK WROCŁAW 0-2 LECHIA GDAŃSK

Michał Nalepa 15', Lukáš Haraslín 25'

*****

Choć w Białymstoku to Arka wyszła na prowadzenie, po błędzie stoperów Jagiellonii, to w późniejszych minutach gospodarze potwierdzili swoją wyższość i ostatecznie zwyciężyli w stosunku 3:1. Wynik w 51. minucie otworzył najlepszy piłkarz gdynian w tym sezonie - Michał Janota, lecz niewiele ponad dziesięć minut później dwa trafienia Karola Świderskiego sprawiły, że to Jaga była na prowadzeniu. W 83. minucie na listę strzelców wpisał się jeszcze Arvydas Novikovas.

JAGIELLONIA BIAŁYSTOK 3-1 ARKA GDYNIA

Karol Świderski 58', 63', Arvydas Novikovas 83' - Michał Janota 51'

*****

Nie tak wyobrażaliśmy sobie mecz z Górnikiem. Koncertowo spisali się jednak zabrzańscy Hiszpanie, którzy mieli udział przy wszystkich bramkach zdobytych przez zespół Marcina Brosza. W pierwszej połowie w rolę asystenta wcielił się Jesus Jimenez, a w drugiej części dwukrotnie do naszej siatki trafił Igor Angulo, który popisał się też ostatnim podaniem przy golu Marcina Urynowicza. Więcej o tym spotkaniu przeczytacie TUTAJ.

WISŁA PŁOCK 0-4 GÓRNIK ZABRZE

Kamil Zapolnik 42', Igor Angulo 50', 66', Marcin Urynowicz 90'

*****

Serię dziewięciu meczów bez zwycięstwa w miniony weekend przerwała Miedź Legnica, która pokonała przed własną publicznością Wisłę Kraków 2:0. Końcowe rozstrzygnięcie kibice w Legnicy poznali już w 12. minucie, gdy po strzale autora pierwszego trafienia Henrika Ojamy futbolówkę do własnej bramki skierował Maciej Sadlok.

MIEDŹ LEGNICA 2-0 WISŁA KRAKÓW

Henrik Ojamaa 2', Maciej Sadlok 12' (samobój)

******

Pojedynek z Legią nie ułożył się po myśli Korony. Już w 7. minucie prowadzenie mistrzom Polski dał Cafu, a tuż przed przerwą Matthiasa Hamrola zaskoczył jeszcze  Michał Kucharczyk. Co więcej od razu po wznowieniu gry czerwoną kartkę obejrzał Ivan Marquez, przez co zadanie kielczan było jeszcze trudniejsze. Niewiele przed końcem zwycięstwo Wojskowych przypieczętować zdołał Sebastian Szymański.

LEGIA WARSZAWA 3-0 KORONA KIELCE

Cafú 7', Michał Kucharczyk 45', Sebastian Szymański 86'

*****

Pierwszy raz pod wodzą Bena Van Daela Zagłębie Lubin sięgnęło po komplet punktów. W odstępie dwóch minut dwa błędy defensywy beniaminka bezlitośnie wykorzystał Bartłomiej Pawłowski, ale Miedziowi w dalszej części rywalizacji niczego nie mogli być jeszcze pewni. W 33. minucie gola kontaktowego strzelił najlepszy strzelec Zagłębia Sosnowiec Vamara Sanogo, lecz gol Francuza okazał się być honorowym.

ZAGŁĘBIE SOSNOWIEC 1-2 ZAGŁĘBIE LUBIN

Vamara Sanogo 33' - Bartłomiej Pawłowski 10', 12'

*****

Powrotu na ławkę trenerską w ekstraklasie były selekcjoner reprezentacji Polski - Adam Nawałka na pewno nie zaliczy do udanych. Lech Poznań uległ bowiem Cracovii w meczu wyjazdowym 0:1, a zwycięską bramkę na początku drugiej połowy zdobył Mateusz Wdowiak, który wykorzystał dobre podanie od Janusza Gola.

CRACOVIA 1-0 LECH POZNAŃ

Mateusz Wdowiak 55'

*****

Na zakończenie zmagań w drugiej rewanżowej kolejce tej jesieni Piast pewnie ograł rozpędzoną w ostatnich tygodniach Pogoń Szczecin. Trzy punkty ekipie Waldemara Fornalika zapewniły dwa trafienia Tomasza Jodłowca oraz jedno Aleksandara Sedlara. Nie można jednak zapomnieć, że świetnie w gliwickiej bramce spisywał się František Plach, w dużej mierze dzięki któremu Piastunki zagrały na zero z tyłu.

PIAST GLIWICE 3-0 POGOŃ SZCZECIN

Tomasz Jodłowiec 10', 61', Aleksandar Sedlar 17' (karny)