Logotyp Wisła Płocka S.A.
Oficjalna strona internetowa
WISŁY PŁOCK S.A.


Konferencja prasowa po #WISWPŁ

 

Dariusz Dźwigała:

- Na pewno z przekroju całego spotkania trzeba szanować i docenić ten punkt, który w trudnej chwili broniliśmy. Po słabej pierwszej połowie, gdzie graliśmy wolno i nie potrafiliśmy utrzymać się dłużej przy piłce. Nie mogliśmy wejść w swoje granie, Wisła Kraków bardzo dobrze przenosiła ciężar grania, przez co odległości między moimi zawodnikami były zbyt duże, co zawodnicy o takich umiejętnościach potrafili wykorzystać.

W przerwie zwróciliśmy uwagę na przyspieszenie i grę bokami i tak tez zdobyliśmy bramkę, po dobrych przechwycie piłki w środku pola. Przy wyniku jeden zero dopisało nam szczęście, ale na początku drugiej połowy my też mieliśmy dobrą sytuację Ricardinho i mogliśmy wyrównać szybciej. Cieszy ten jeden punkt, bo zawodnicy pokazali, że są zespołem o dużym potencjale. Niestety po czterech meczach mamy tylko dwa punkty, ale zastanawia mnie, że w każdym z nich drugie połowy wyglądają u nas zdecydowanie lepiej.

 

Maciej Stolarczyk:

- Boli nas serce po takim rezultacie - tak to krótko ujmę, bo po tej pierwszej połowie i stworzonych sytuacjach myślę, że mogliśmy się cieszyć ze zwycięstwa. Niestety tak się nie stało - Wisła Płock wykorzystała swoją sytuację i strzeliła bramkę na remis, a my w momencie, gdy graliśmy w przewadze nie potrafiliśmy trafić do siatki. Jesteśmy rozczarowani i źli na ten rezultat, ale cóż nie chce powiedzieć, że tak bywa, bo patrzę przede wszystkim na korektę błędów i pozytywy, które w tych czterech dotychczasowych spotkaniach były widoczne. Chcąc być drużyną klasową takie sytuacje boiskowe jak dziś musimy zamieniać na bramki i w tym momencie potwierdzać swoją wartość.

 

 

 

FOT. JAKUB GRUCA / 400mm.pl





ZOBACZ TAKŻE:


Właściciel

Sponsor strategiczny

Sponsorzy główni