Łapiemy kontakt

Niespodziewane rozstrzygnięcie w Legnicy, strata punktów przez Arkę Gdynia i Górnik Zabrze, a co najważniejsze zwycięstwo Nafciarzy nad Śląskiem Wrocław w debiucie trenera Leszka Ojrzyńskiego - to najważniejsze wydarzenia w 29. kolejce rozgrywek LOTTO Ekstraklasy, jeśli chodzi o drugą część tabeli. Co poza tym działo się na polskich boiskach w czasie minionego weekendu?

*****

Do 77. minuty wszystko wskazywało na to, że spotkanie Korony z Zagłębiem zakończy się remisem. Wtedy jednak do akcji wkroczył Filip Jagiełło, który najpierw dograł do Bartłomieja Pawłowskiego, który idealnie przymierzył z dystansu, a następnie młodzieżowy reprezentant Polski obsłużył także Damjana Bohara i to lubinianie do domu wracali z kompletem punktów. Jak się okazało zapewniło im to awans do grupy mistrzowskiej.

KORONA KIELCE 0-2 ZAGŁĘBIE LUBIN

Bartłomiej Pawłowski 77', Damjan Bohar 81'

*****

Do mimo wszystko niespodzianki doszło w Legnicy, gdzie Miedź rywalizowała z imponującą wiosną Cracovią. W pierwszej połowie na dwubramkowe prowadzenie gospodarzy wyprowadził duet Artur Pikk - Juan Camara, a po przerwie gości z Krakowa stać było jedynie na trafienie Filipa Piszczka. Trafienie honorowe.

MIEDŹ LEGNICA 2-1 CRACOVIA

Artur Pikk 36', Juan Cámara 41' - Filip Piszczek 63'

*****

Zawodząca w ostatnich tygodniach Jagiellonia poradziła sobie przed własną publicznością z Zagłębiem Sosnowiec, choć wygrana białostoczanom nie przyszła łatwo. Bramki Jesusa Imaza i Patryka Klimali od 34. minuty dały miejscowym większy komfort grania, lecz gol strzelony z rzutu karnego przez Vamarę Sanogo w 82. minucie wprowadził w końcówce trochę nerwowości w poczynania drużyny Ireneusza Mamrota.

JAGIELLONIA BIAŁYSTOK 2-1 ZAGŁĘBIE SOSNOWIEC

Jesús Imaz 19' (k), Patryk Klimala 34' - Vamara Sanogo 82' (k)

*****

Emocjonujący przebieg miało spotkanie w Krakowie. Wisła mimo, że już w 19. minucie straciła gola po strzale z rzutu wolnego Patryka Dziczka i błędzie Mateusza Lisa po przerwie odwróciła losy rywalizacji, po tym jak dwukrotnie Frantiska Placha uderzeniami głową pokonał Matej Palcić. Ostatnie słowo należało jednak do rezerwowego Michala Papadopulosa, który najlepiej odnalazł się w podbramkowym zamieszaniu i trafił na 2:2.

WISŁA KRAKÓW 2-2 PIAST GLIWICE

Matej Palčič 34', 57' - Patryk Dziczek 19', Michal Papadopulos 78'

*****

Mecz zapowiadany jako hit 29. kolejki hitem nie został. W pojedynku Lechii z Lechem odnotowano jeden celny strzał, którego autorem okazał się Artur Sobiech. Doświadczony napastnik w 10. minucie otworzył wynik, po fantastycznej asyście przewrotką Błażeja Augustyna, i później rezultat już się nie zmienił, a lider po raz kolejny zgarnął pełną pulę.

LECHIA GDAŃSK 1-0 LECH POZNAŃ

Artur Sobiech 10'

*****

W przeciwieństwie do Gdańska w Szczecinie kibice nie mieli prawa narzekać na poziom widowiska. Pogoń i Arka do samego końca walczyły o zwycięstwo, a rezultat w 87. minucie ustalił Soufian Benyamina. Worek z bramkami rozwiązał natomiast Michał Żyro, lecz po zmianie stron to goście najpierw prowadzili 2:1, a następnie 3:2. Mimo to do Gdyni wracali z jednym oczkiem.

POGOŃ SZCZECIN 3-3 ARKA GDYNIA

Michał Żyro 26', Radosław Majewski 71', Soufian Benyamina 87' - Marko Vejinović 40', Maciej Jankowski 56', Adam Deja 75'

*****

Już do przerwy sprawa powinna być rozstrzygnięta. Na nieszczęście Górnika ich najlepszy snajper i kapitan Igor Angulo wykorzystał tylko jedną z kilku wybornych sytuacji do zdobycia bramki. W ostatnim kwadransie to się zemściło, bowiem dwukrotnie do siatki zabrzan trafił jego rodak Carlitos, który najpierw pewnie uderzył z 11. metrów, a tuż przed upływem regulaminowego czasu gry wykończył szybko atak Legionistów.

GÓRNIK ZABRZE 1-2 LEGIA WARSZAWA

Igor Angulo 28' - Carlitos 76' (k), 87'

*****

Seria trzech przegranych z rzędu to już historia! W debiucie Leszka Ojrzyńskiego, który na stanowisku trenera Wisły Płock zastąpił Kibu Vicunę, Nafciarze pokonali drużynę Śląska Wrocław 2:0. Na listę strzelców w drugiej części gry wpisali się Dominik Furman i Ricardinho. Pierwszy z nich trafił do siatki rywali po krótkim rozegraniu rzutu wolnego pośredniego, a Brazylijczyk Jakuba Słowika pokonał skutecznie egzekwując rzut karny. Więcej o tym spotkaniu przeczytacie TUTAJ.

WISŁA PŁOCK 2-0 ŚLĄSK WROCŁAW

Dominik Furman 66', Ricardinho 74' (k)