Logotyp Wisła Płocka S.A.
Oficjalna strona internetowa
WISŁY PŁOCK S.A.


Lech na czele, Nafciarze tuż za podium!
 

Ostatnia, 30. kolejka rundy zasadniczej LOTTO Ekstraklasy przyniosła kilka ciekawych przetasowań w czołówce. Najwięcej na swoich przekonujących zwycięstwach 3:1 zyskały obecny lider rozgrywek Lech Poznań oraz Wisła Płock. Z trzech drużyn rywalizujących o wejście do grupy mistrzowskiej ostateczny awans do najlepszej ósemki uzyskały Wisła Kraków i Zagłębie Lubin, a smakiem musiała obejść się Arka Gdynia, która wysoko uległa Lechii Gdańsk w Derbach Trójmiasta. Co poza tym działo się w na polskich boiskach w czasie minionego weekendu?

 

*****

 

W kolejce rozgrywanej w formie Multiligi Wisła Płock pewnie ograła na wyjeździe Jagiellonię 3:1 (2:0) i pozbawiła białostoczan pozycji lidera po rundzie zasadniczej. Stało się tak po tym, jak Lech Poznań pokonał Górnika Zabrze w takim samym stosunku, dlatego też wicemistrz Polski do fazy finałowej LOTTO Ekstraklasy przystąpi z drugiego miejsca. Więcej o tym spotkaniu przeczytacie klikając tutaj.

 

JAGIELLONIA BIAŁYSTOK 1-3 WISŁA PŁOCK
Martin Pospíšil 54' - Arkadiusz Reca 9', 26', Semir Štilić 77'

 

*****

 

Lech Poznań podobnie jak Wisła Płock zwyciężył 3:1. Kolejorz dzięki wygranej Nafciarzy wdrapał się na najwyższą pozycję i obecnie patrzy na resztę ligowej stawki z góry. Kolejorz w ostatnich meczach imponuje formą i nie inaczej było w starciu z Górnikiem Zabrze, które gospodarze rozstrzygnęli na swoją korzyść, dzięki trafieniom Kamila Jóźwiaka, Łukasza Trałki i Radosława Majewskiego. Dla beniaminka bramkę zdobył powoływany do reprezentacji Polski Damian Kądzior.

 

LECH POZNAŃ 3-1 GÓRNIK ZABRZE
Kamil Jóźwiak 45', Łukasz Trałka 81', Radosław Majewski 90' - Damian Kądzior 76' (karny)

 

*****

 

Derby Trójmiasta ku zaskoczeniu piłkarskiej Polski rozstrzygnęły się w pierwszej połowie. W 39. minucie Lechia prowadziła z Arką już 4:0, a hat-tricka w niespełna pół godziny ustrzelił Flávio Paixao. Czwartą, choć drugą w kolejności, bramkę dołożył Sławomir Peszko i było po zawodach. Po zmianie stron Arkowców stać było jedynie na zmniejszenie rozmiarów porażki, a na listę strzelców wpisali się dwaj obcokrajowcy: Gruzin Luka Zarandia i Meksykanin Enrique Esqueda.

 

LECHIA GDAŃSK 4-2 ARKA GDYNIA
Flávio Paixao 14', 28' (karny), 39', Sławomir Peszko 25' - Luka Zarandia 66', Enrique Esqueda 90'

 

*****

 

Mistrz Polski Legia Warszawa pewnie pokonała Pogoń Szczecin 3:0, choć nie była to dla Wojskowych tak łatwa przeprawa jak wskazuje końcowy rezultat. Portowcy napsuli zawodnikom ze stolicy trochę krwi, ale byli przy tym dość mocno nieskuteczni, a co więcej dobrze w bramce spisywał się Arkadiusz Malarz. Legionistom triumf nad ekipą Kosty Runjaicia zapewniły trafienia Kaspra Hämäläinena, Jarosława Niezgody oraz Sebastiana Szymańskiego.

 

LEGIA WARSZAWA 3-0 POGOŃ SZCZECIN
Kasper Hämäläinen 26', Jarosław Niezgoda 48', Sebastian Szymański 71'


*****

 

Walczące o wejście do grupy mistrzowskiej Zagłębie Lubin rywalizowało w Krakowie z Cracovią, która w poprzedniej kolejce definitywnie straciła szansą na awans do górnej połowy tabeli. Wynik po przerwie otworzył Jakub Mareš, ale później Dominika Hładuna dwukrotnie pokonał były napastnik lubinian Krzysztof Piątek. Gdy wydawało się, że to Pasy zainkasują komplet punktów na uderzenie z dystansu zdecydował się Bartłomiej Pawłowski, który... strzelił gola na wagę remisu i miejsca  w TOP8 dla Zagłębia.

 

CRACOVIA 2-2 ZAGŁĘBIE LUBIN
Krzysztof Piątek 72' (karny), 76' - Jakub Mareš 51', Bartłomiej Pawłowski 90'

 

*****

 

Podziałem punktów zakończył się również pojedynek Śląska Wrocław z Koroną Kielce. Wrocławianie mimo objęcia prowadzenia po bramce Marcina Robaka z rzutu karnego nie potrafili zbyt długo utrzymać prowadzenia. Po kilku minutach wyrównał bowiem Ivan Jukić uderzający celnie głową po dośrodkowaniu Michaela Gardawskiego. Dla drużyny Tadeusza Pawłowskiego był to dziewiąty kolejny mecz bez wygranej.

 

ŚLĄSK WROCŁAW 1-1 KORONA KIELCE
Marcin Robak 45' (karny) - Ivan Jukić 53'

 

*****

 

Piast Gliwice bardzo długo prowadził u siebie z Bruk-Bet Termaliką Nieciecza, po tym jak piłę do siatki byłego golkipera gliwiczan Dariusza Treli, skierował środkowy obrońca Jakub Czerwiński. W ostatnich sekundach wynik rywalizacji zmienił jednak Vladislavs Gutkovskis. Łotysz pokonując Jakuba Szmatułę uratował Słonikom punkt, który nie uchronił ich jednak przed zakończeniem rundy zasadniczej LOTTO Ekstraklasy w strefie spadkowej.

 

PIAST GLIWICE 1-1 BRUK-BET TERMALICA NIECIECZA
Jakub Czerwiński 15' - Vladislavs Gutkovskis 90'

 

*****

 

Tylko w jednym spotkaniu 30. kolejki kibice nie obejrzeli bramek. Miało to miejsce w Niecieczy, gdzie Sandecja Nowy Sąćz mierzyła się z Wisłą Kraków. Tym samym Sączersi zanotowali dwudziesty pierwszy kolejny mecz bez zwycięstwa, a Biała Gwiazda, dzięki zajęciu siódmej lokaty w poniedziałek 16 kwietnia o godzinie 18:00 zagra z Wisłą Płock.

 

SANDECJA NOWY SĄCZ 0-0 WISŁA KRAKÓW





ZOBACZ TAKŻE:


Właściciel

Sponsor strategiczny

Sponsorzy główni