Lechia mistrzem jesieni, Lech już na podium

Świadkami 24 bramek przed Świętami Bożego Narodzenia byli kibice klubów LOTTO Ekstraklasy. W ostatniej tegorocznej serii spotkań nietypowo rozgrywanej od czwartku do soboty Lechia Gdańsk pozostała liderem tabeli, Lech Poznań wskoczył na najniższy stopień podium, a w strefie spadkowej zimować będą Górnik Zabrze i Zagłębie Sosnowiec. Co poza tym działo się w 20. kolejce rozgrywek? Sprawdźcie!

*****

Pomimo prowadzenia do przerwy 1:0 Śląsk Wrocław ze Szczecina wracał z niczym. Gościom niewiele pomogło trafienie ex-Portowca Marcina Robaka, bowiem po przerwie na listę strzelców wpisał się kapitan gospodarzy Kamil Drygas, a następnie także Iker Guarrotxena i to Pogoń Szczecin zgarnęła pełną pulę.

POGOŃ SZCZECIN 2-1 ŚLĄSK WROCŁAW

Kamil Drygas 67', Iker Guarrotxena 72' - Marcin Robak 45'

*****

Starcie mistrzów Polski z ostatnim w tabeli Zagłębiem Sosnowiec było niezwykle emocjonujące. Miejscowi dwukrotnie wychodzili na prowadzenie, lecz koniec końców i tak musieli uznać wyższość przeciwników. Najpierw w 84. minucie do remisu doprowadził Adam Hloušek, a na dwie minuty przed końcem decydujący cios beniaminkowi zadał Sandro Kulenović.

ZAGŁĘBIE SOSNOWIEC 2-3 LEGIA WARSZAWA

Piotr Polczak 8', Žarko Udovičić 48' - William Rémy 47', Adam Hloušek 84', Sandro Kulenović 88'

*****

Jeszcze bardziej niż w Sosnowcu w napięciu trzymał mecz rozgrywany w Gdyni. Do przerwy to Nafciarze wygrywali 2:0, lecz po zmianie stron Arkowcy szybko złapali kontakt, a co więcej w 83. minucie Michał Janota odwrócił losy rywalizacji. Na szczęście tuż przed końcem gola na wagę punktu strzelił dla nas Alan Uryga. Więcej o tym spotkaniu przeczytacie TUTAJ. 

ARKA GDYNIA 3-3 WISŁA PŁOCK

Adam Danch 47', Michał Janota 62' (karny), 83' - Dominik Furman 29', Oskar Zawada 35', Alan Uryga 89'

*****

Sprawiedliwym remisem zakończyła się potyczka Piasta z Jagiellonią. Gliwiczanie w 16. minucie osiągnęli bramkową przewagę, po tym jak z rzutu wolnego nie gorzej od Dominika Furmana, przymierzył Tom Hateley, ale odpowiedź białostoczan była natychmiastowa. W 23. minucie na 1:1 trafił Karol Świderski i mimo późniejszych okazji z obu stron wynik nie uległ już zmianie.

PIAST GLIWICE 1-1 JAGIELLONIA BIAŁYSTOK

Tom Hateley 16' - Karol Świderski 23'

*****

Trzecią wygraną z rzędu bez starty bramki zanotowali podopieczni byłego selekcjonera reprezentacji Polski Adama Nawałki. Po zwycięstwach ze Śląskiem Wrocław i Zagłębiem Sosnowiec tym razem przyszedł czas na ogranie Wisły Kraków, które było możliwe, dzięki bramce Pedro Tiby w 75. minucie. Trzy punkty wywalczone przez Kolejorza w Krakowie pozwoliły Lechowi Poznań już teraz wskoczyć na najniższy stopień podium w tabeli LOTTO Ekstraklasy.

WISŁA KRAKÓW 0-1 LECH POZNAŃ

Pedro Tiba 75'

*****

Mimo sporej przewagi i lepszej dyspozycji Miedź Legnica z Kielc wracała z zaledwie jednym oczkiem. Zawodnikom Dominika Nowaka przeciwko Koronie brakowało najważniejszego, a więc skuteczności, jednak gdy już byli blisko objęcia prowadzenia na przeszkodzie stawał im świetnie dysponowany Michał Miśkiewicz.

KORONA KIELCE 0-0 MIEDŹ LEGNICA

*****

Jeszcze lepszą serię od piłkarzy Lecha notuje Cracovia, która w Lubinie odniosła czwarte z rzędu zwycięstwo, choć początkowo nic tego nie zapowiadało. W 11. minucie na prowadzenie wyszli przecież Miedziowi, którzy długo kontrolowali sytuację. Wszystko zmieniło się po czerwonej kartce dla bramkarza Zagłębia Dominika Hładuna, po której do bramki Piotra Leciejewskiego trafiali Javi Hernandez oraz... Maciej Dąbrowski.

ZAGŁĘBIE LUBIN 1-2 CRACOVIA

Bartosz Kopacz 11' - Javi Hernández 77', Maciej Dąbrowski 82' (samobój)

*****

Efektownym zwycięstwem nad Górnikiem Zabrze rok zakończyła Lechia Gdańsk. Piłkarze Piotra Stokowca tym samym zostali mistrzami jesieni z przewagą trzech punktów nad Legią Warszawa. W jednym z ostatnich pojedynków przed zimową przerwą w rozgrywkach na listę strzelców wpisali się: Artur Sobiech, Rafał Wolski, Filip Mladenović oraz Flavio Paixao., którzy nie pozwolili, aby Górnik Zabrze rzutem na taśmę wydostał się ze strefy spadkowej.

LECHIA GDAŃSK 4-0 GÓRNIK ZABRZE

Artur Sobiech 14', Rafał Wolski 51', Filip Mladenović 55', Flávio Paixão 72'

FOT. Tomasz Zasinski / 400mm.pl