Logotyp Wisła Płocka S.A.
Oficjalna strona internetowa
WISŁY PŁOCK S.A.


Liga Narodów: Łotwa 0-3 Gruzja. Wywalczony karny Mereby

 

Czwarty mecz w Lidze Narodów ma za sobą reprezentacja Gruzji. Drużyna prowadzona przez Vladimíra Weissa tym razem pokonała na wyjeździe Łotwę 3:0 (2:0) i dzięki dotychczasowemu kompletowi zwycięstw zapewniła sobie pierwsze miejsce w grupie 1. dywizji D. Skrzydłowy Wisły Płock Giorgi Merebashvili przebywał na boisku 79. minut i wywalczył rzut karny.

Na przeprowadzenie czterech zmian względem ostatniego pojedynku z Andorą (3:0) zdecydował się selekcjoner Gruzinów. Tym sposobem w wyjściowej jedenastce znalazł się nie tylko Mereba, ale także: Lasha DvaliDavit Khocholava oraz Valeriane Gvilia. Nika Katcharava, Otar Kiteishvili, Giorgi Navalovski oraz Solomon Kverkvelia to z kolei zawodnicy, dla których zabrakło miejsca w składzie.

Po chaotycznym początku to zespół z przedstawicielem Nafciarzy w swoich szeregach przejął inicjatywę i już w 5. minucie powinien wyjść na prowadzenie. Dośrodkowanie Merebasvhiliego z prawej strony ręką w polu karnym zatrzymał bowiem Vitalijs Maksimenko i czeski sędzia Petr Ardeleanu podyktował karnego. Do piłki ustawionej na 11. metrze podszedł Valeri Qazaishvili, ale przegrał pojedynek z kapitanem gospodarzy Andrisem Vaninsem. 38-letni łotewski bramkarz niewiele później wyjmował jednak futbolówkę z siatki, ponieważ w 8. minucie nie do obrony z dystansu uderzył Jaba Kankava. W kolejnych minutach to właśnie goście byli stroną przeważającą, co udokumentowali w 29. minucie. Giogi Chakvetadze zamarkował zagranie do Mereby, a w rzeczywistości podał do innego z kolegów. Valeriane Gvilia, który znalazł się w sytuacji sam na sam, strzelił między nogami Vaninsa i zrobiło się 2:0. Taki rezultat utrzymał się do przerwy, przed którą Łotyszów stać było jedynie na niecelną główkę Vitalijsa Jagodinskisa, po wrzutce z wolnego znanego z polskich boisk Denissa Rakelsa.

W drugiej połowie gry była zdecydowanie bardziej wyrównana. Długo brakowało również dogodnych sytuacji strzeleckich. W 50. minucie próba zza pola karnego Rakelsa o mały włos nie zaskoczyła Giorgiego Lorii, po tym jak piłkę po drodze trącił Davit Khocholava. Dziesięć minut później przed kolejną szansą stanął natomiast Gvilia, ale zbyt lekko uderzył piłkę głową. Po upływie kilkudziesięciu sekund szybki atak pewnie wykończył najlepszy na placu gry Chakvetadze i przewaga przyjezdnych wynosiła już trzy bramki. W 79. minucie wynik mógł podwyższyć jeszcze Merebashvili, lecz po długim podaniu od Lashy Dvaliego i nieudanej próbie wybicia przez jednego z defensorów rywali strzelił mocno, ale niestety niecelnie. Chwilę potem zmienił go Jaba Jigauri i 30. występ w kadrze Giorgiego przeszedł do historii.

Dwa ostatnie spotkania w grupie 1. dywizji D Ligi Narodów Gruzini rozegrają już za miesiąc. 15 listopada zmierzą się na wyjeździe z Andorą, a cztery dni później u siebie przyjdzie im rywalizować z Kazachstanem. 

 

Łotwa - Gruzja 0:3 (0:2)

0:1 - Jaba Kankava 8'

0:2 - Valeriane Gvilia 29'

0:3 - Giorgi Chakvetadze 61'

 

Łotwa: 1. Andris Vanins (C) - 21. Vadims Zulevs, 19. Vitalijs Jagodinskis, 4. Kaspars Dubra, 2. Vitalijs Maksimenko - 8. Aleksandrs Fertovs (46, 13. Vlaceslavs Isajevs), 17. Igors Tarasovs, 14. Andrejs Ciganiks - 15. Deniss Rakels - 11. Arturs Karasauskas (71, 9. Davis Ikaunieks), 22. Vladislavs Gutkovskis (71, 10. Valerijs Sabala).

Gruzja: 1. Giorgi Loria - 2. Otar Kakabadze, 4. Guram Kashia, 3. Davit Khocholava, 23. Lasha Dvali - 17. Giorgi Merebashvili (80, 20. Jaba Jigauri), 6. Nika Kvekveskiri, 7. Jaba Kankava (C) (34, 15. Giorgi Aburjania), 11. Giorgi Chakvetadze (89, 19. Luka Zarandia) - 21. Valeriane Gvilia - 8. Valeri Qazaishvili.

 

Żółta kartka: Gutkovskis.

Sędzia: Petr Ardeleanu (Czechy).

 

 

 

Fot. Georgian Football Federation





ZOBACZ TAKŻE:


Właściciel

Sponsor strategiczny

Sponsorzy główni