Logotyp Wisła Płocka S.A.
Oficjalna strona internetowa
WISŁY PŁOCK S.A.


Merebashvili: Ciężko opisać słowami co czuję

 

W ostatnim meczu reprezentacji Gruzji z Kazachstanem w Lidze Narodów gola otwierającego wynik strzelił skrzydłowy Wisły Płock Giorgi Merebashvili, który tym samym ustanowił nowe rekordy. Druga bramka w 31 występie w drużynie narodowej nie tylko strzelcowi przyniosła wiele radości.

- Jestem bardzo szczęśliwy, na tyle, że ciężko opisać mi słowami, co czuję. Atmosfera na stadionie czy po samym meczu była niezapomniana. Wykonaliśmy kawał dobrej roboty, wygraliśmy swoją grupę - powiedział Merebashvili.

Tak jak mówi Giorgi Gruzini zdeklasowali rywali w grupie 1 dywizji D i już miesiąc temu zapewnili sobie awans o klasę wyżej oraz grę w play-off o awans do Mistrzostw Europy 2020. Warto przy tym wspomnieć, że w sześciu spotkaniach Ligi Narodów oprócz skutecznej ofensywy (12 bramek w 6 meczach) imponować mogła także gra defensywna drużyny Vladimira Weissa, która dopuściła do straty zaledwie dwóch bramek.

Gruzja rywalizowała z Kazachstanem (2:0 i 2:1), z którym rozpoczęła i zakończyła grupowe zmagania, a także z: Łotwą (1:0 i 3:0) oraz Andorą (3:0 i 1:1). W każdej z konfrontacji Mereba i spółka musieli mierzyć się z przeciwnikami nastawionymi na grę defensywną, przez co mecze w Lidze Narodów nie należały do najłatwiejszych.

- Najważniejsze, że kibice również są zadowoleni. Mecz z Kazachstanem - jak i wszystkie poprzednie - sam w sobie był bardzo ciężki. Przeciwnik grał bardzo defensywnie i nie zostawiał nam zbyt wiele miejsca, a mimo to udało się dwukrotnie zaskoczyć ich obronę i bramkarza - dodał nasz rozmówca.

Merebasvhili w poniedziałkowym starciu z Kazachami na listę strzelców wpisał się w 59. minucie, gdy po dośrodkowaniu Giorgiego Chakvetadze uderzeniem głową nie dał żadnych szans na skuteczną interwencję Dmitri Nepogodovowi. Po golu Giorgi przyłożył palec do ust i w ten sposób rozpoczął celebrację objęcia przez Gruzję prowadzenia. Dlaczego zdecydował się akurat na taką "cieszynkę"?

- Niektóre osoby bardzo niekorzystnie wypowiadały się na temat zawodników reprezentacji, w tym o mnie. Ten gest jest skierowany właśnie do nich. Krytyka w piłce nożnej to normalna sprawa, jest czasem nawet pomocna. Ale najważniejsze, żeby nie używać za mocnych słów. Polecam tym osobą, żeby skupiły się na naszym sukcesie i wspólnie z nami świętowali - tłumaczył pomocnik Wisły.

Mereba w środę dołączył do drużyny, która od poniedziałku przygotowuje się do wyjazdowego meczu 16. kolejki LOTTO Ekstraklasy z Lechem Poznań (sobota, 24 listopada, godz. 18:00). Gruziński skrzydłowy kilkukrotnie mierzył się już z Kolejorzem, a na inaugurację sezonu 2018/2019 trafił do poznańskiej siatki. Jakiego spotkania spodziewa się w najbliższą sobotę? 

- To będzie bardzo trudny mecz. Mówiłem to już wiele razy, w ekstraklasie nie ma łatwych spotkań i przeciwko Lechowi Poznań na pewno również nie będzie łatwo. Pamiętam poprzednie pojedynki z Lechem, bo jest to wymagający rywal, który teraz zagra przed własną publicznością, co zawsze jest dodatkowym atutem. Jesteśmy jednak na to gotowi. Do Poznania jedziemy grać swoje i sięgnąć po komplet punktów - zakończył.

 

 

 

 

 

Fot. Georgian Football Federation





ZOBACZ TAKŻE:


Właściciel

Sponsor strategiczny

Sponsorzy główni