Najważniejsze to nie stracić?

Pierwszy bezbramkowy remis od... prawie półtorej roku zanotowali w minioną sobotę piłkarze Wisły Płock. W meczu 34. kolejki LOTTO Ekstraklasy z jednym z kandydatów do mistrzostwa Polski - Lechem Poznań żaden z Nafciarzy nie wpisał się na listę strzelców, choć w ostatniej minucie spotkania przed znakomitą szansą stanął Jakub Łukowski, którego powstrzymał jednak golkiper Kolejorza Matúš Putnocký.

Słowacki bramkarz Lechitów nie dał pokonać się w sytuacji sam na sam z naszym skrzydłowym i tym samym po raz dziewiąty w sezonie 2017/2018 zachował czyste konto w meczu ligowym. Do przewodzącego tej klasyfikacji Arkadiusza Malarza z Legii Warszawa (13 czystych kont) trochę mu brakuje. W Wiśle pod tym względem przoduje Seweryn Kiełpin z siedmioma występami na zero z tyłu w 22 spotkaniach, choć Thomas Dähne goni go i obecnie ma pięć czystych kont w trzynastu występach.

Brak jakiejkolwiek zdobyczy bramkowej przerwał trwającą od 2 marca 2018 roku serię Wiślaków z przynajmniej jednym strzelonym golem. Poprzednio do siatki rywali żadnemu z Nafciarzy nie udało się 27 lutego, podczas rozgrywanego w przeraźliwym mrozie spotkania z Cracovią (0:1). W następnych ośmiu ligowych konfrontacjach z: Bruk-Bet Termaliką Nieciecza (2:1), Koroną Kielce (2:0, Śląskiem Wrocław (1:1), Jagiellonią Białystok (3:1), Wisłą Kraków (2:2), Górnikiem Zabrze (1:0) oraz Zagłębiem Lubin (1:2) niebiesko-biało-niebiescy pokonywali bramkarzy przeciwników.

W dwunastym w historii ligowym pojedynku Wisły z Lechem w Płocku tej serii nie udało się przedłużyć, jednak zdobycie punktu potwierdziło, że drużynie Kolejorza na Stadionie im. KazImierza Górskiego nie gra się łatwo. Sześć zwycięstw gospodarzy, pięć remisów i tylko jedna - ubiegłoroczna - porażka to aktualnie bilans spotkań Nafciarzy z poznaniakami przy Ł34.

5 maja 2018 roku trybuny naszego obiektu wypełnione zostały przez 10 021 widzów spragnionych piłkarskich emocji. Ten doskonały pięciocyfrowy wynik to frekwencyjny rekord w Płocku w ostatnich latach. Ostatnio nieco mniej kibiców oglądało inny mecz z... Lechem Poznań. 9 750 fanów obecnych było bowiem na spotkaniu rozgrywanym w Wielką Sobotę 15 kwietnia 2017.

*****

LICZBY MECZU Z LECHEM POZNAŃ

1 - bezbramkowy remis w sezonie 2017/2018 zanotowali piłkarze Wisły Płock w sobotę 5 maja 2018 roku. W sumie po raz szósty w bieżących rozgrywkach podzieliliśmy się punktami z rywalami.

5 - czyste konto w trzynastym występie zanotował w LOTTO Ekstraklasie Thomas Dähne.

8 - meczów z golem i... koniec. W każdym z ośmiu poprzednich spotkań Nafciarze wpisywali się na listę strzelców. Ostatni raz ta sztuka zawodnikom Jerzego Brzęczka nie udała się 27 lutego 2018 roku w meczu przeciwko Cracovii (0:1).

12 - ligowy mecz Wisły z Lechem w Płocku po raz jedenasty przyniósł gospodarzom chociaż punkt. Tylko raz w historii to poznaniacy wyjeżdżali ze Stadionu im. Kazimierza Górskiego w pełni szczęśliwi. Poza jedną porażką z ubiegłego roku przy Ł34 Nafciarze odnieśli 6 zwycięstw i zanotowali 5 remisów.

524 - dni, czyli dokładnie rok, 5 miesięcy i 8 dni minęło od ostatniego bezbramkowego remisu Wiślaków w meczu ligowym. Poprzednio kibice niebiesko-biało-niebieskich żadnej bramki w pojedynku z udziałem swojej drużyny nie oglądali... 27 listopada 2016 roku, podczas  starcia z Piastem Gliwice.

10 021 - widzów oglądało z trybun Stadionu im. Kazimierza Górskiego ostatnie spotkanie Wisły Płock. Jest to frekwencyjny rekord ostatnich lat przy Łukasiewicza 34.