Niesamowita jesień

Nigdy wcześniej nie zbliżyliśmy się do średniej 1,73 punktu na mecz i pierwszy raz w historii na półmetku sezonu w ekstraklasie zgromadziliśmy 26 punktów. Po kiepskim początku rozgrywek 2019/2020 (jeden punkt w trzech meczach) nikt nie przypuszczał, że w połowie rundy zasadniczej będziemy w takim, a nie innym położeniu. 

26 punktów zdobytych w 15. kolejkach PKO BP Ekstraklasy sezonu 2019/2020 pozwala nam obecnie zajmować 6. miejsce w ligowej klasyfikacji. Rundę jesienną trzeba jednak podzielić na dwie nie do końca równe części. W dwóch pierwszych meczach rozgrywek z Górnikiem Zabrze (1:1) i Lechem Poznań (0:4) drużynę w zastępstwie za zawieszonego trenera Leszka Ojrzyńskiego jako pierwszy szkoleniowiec prowadził Patryk Kniat, któremu pomagał drugi z asystentów ówczesnego opiekuna zespołu Krzysztof Sobieraj. Obaj asystenci Ojrzyńskiego już po jego rezygnacji ze stanowiska z powodów osobistych oraz na jego prośbę poprowadzili jeszcze Nafciarzy w spotkaniu 3. kolejki z Lechią Gdańsk (1:2). 

Następnie stery w klubie przejął Radosław Sobolewski, który ze względu na przełożenie derbowego pojedynku z Legią Warszawa miał nieco więcej czasu na poznanie zawodników. W debiucie musiał uznać wyższość mistrza Polski Piata Gliwice (0:1), lecz później jego podopieczni ugrali aż 25 punktów w 12 meczach, co daje znakomitą średnią 2,08 punktu na mecz! 

65 procent z jesiennego dorobku (17 punktów) wywalczyliśmy na Stadionie im. Kazimierza Górskiego, gdzie po remisie z Górnikiem na inaugurację ligi i przegranej z Lechią z 4 sierpnia jesteśmy niepokonani! Przy Łukasiewicza 34 w tym czasie poległy kolejno: ŁKS Łódź (2:1), Legia Warszawa (1:0), Wisła Kraków (2:1), Arka Gdynia (4:1) oraz Jagiellonia Białystok (3:1), a sposobu na Wiślaków nie znalazła także Cracovia (0:0).

Pozostałe 35 procent dotychczasowej zdobyczy (9 punktów) zgromadziliśmy w delegacjach, gdzie nie chodzimy na kompromisy. Po porażkach z Lechem i Piastem ograliśmy jednak Pogoń Szczecin (2:1), bardzo wysoko ulegliśmy Zagłębiu Lubin (0:5), by później triumfować w starciach z Rakowem Częstochowa w Bełchatowie (2:1) i Koroną Kielce (1:0). Ostatnio zaś naszą rekordową w ekstrakalsie passę sześciu zwycięstw z rzędu we Wrocławiu przerwał Śląsk (1:3).

Dwóch naszych piłkarzy: Dominik Furman i Alan Uryga wystąpiło we wszystkich 15 jesiennych spotkaniach od początku do końca (1350 minut na boisku), a dodatkowo występ w każdym z meczów zanotował także Mateusz Szwoch. Na półmetku rozgrywek szansę zaprezentowania swoich umiejętności otrzymało w sumie 26 graczy, wśród których było pięciu młodzieżowców (urodzeni w roku 1998 lub młodsi), ale najmłodszy i tak był urodzony 12 grudnia 2000 roku Titas Milašius. Najstarszym zaś 35-letni Cezary Stefańczyk.

W 15 spotkaniach z udziałem Nafciarzy w tej rozgrywek padły łącznie 42 bramki, co daje średnio 2,8 gola na mecz. W jednym spotkaniu traciliśmy średnio 1,46 bramki, a strzelaliśmy 1,33. Ciężar ich zdobywania rozłożył się na 10 zawodników. Najwięcej trafień zanotował dla nas Dominik Furman (4), który w drużynie najlepszy jest również pod względem asyst (4). Dzięki temu kapitan Wisły przewodzi też klasyfikacji kanadyjskiej (8 punktów),  w której dość znacznie wyprzedza Ricardinho, Mateusza Szwocha i Damiana Michalskiego (po 3 punkty). Furman wykorzystał też jedyny do tej pory rzut karny dla nas podyktowany za faul na Oskarze Zawadzie. Jeśli chodzi o żółte kartki to ich płocczanie obejrzeli 28, a indywidualnie najczęściej upominany był Damian Rasak, który z tego powodu musiał też już pauzować. 

*****

BILANS MECZÓW:

- 8 zwycięstw, 2 remisy, 5 porażek (bramki 20:22) = 26 punktów

U siebie: 

- 5 zwycięstw, 2 remisy, 1 porażka (bramki 14:7) = 17 punktów 

Na wyjeździe: 

- 3 zwycięstwa, 4 porażki (bramki 6:15) = 9 punktów

NAJWIĘCEJ WYSTĘPÓW (15):

15 - Dominik Furman, Alan Uryga, Mateusz Szwoch

NAJWIĘCEJ MINUT NA BOISKU (1350):

1350 - Dominik Furman, Alan Uryga

NAJWIĘCEJ WYSTĘPÓW OD 1 DO 90 MINUTY (15):

15 - Dominik Furman, Alan Uryga

NAJWIĘCEJ BRAMEK: (20)

4 - Dominik Furman

NAJWIĘCEJ ASYST: (9)

4 - Dominik Furman

WYWALCZONE KARNE (1):

1 - Oskar Zawada.

KLASYFIKACJA KANADYJSKA (BRAMKI + ASYSTY):

8 - Dominik Furman (4+4)

NAJWIĘCEJ ŻÓŁTYCH KARTEK (28):

5 - Damian Rasak