Logotyp Wisła Płocka S.A.
Oficjalna strona internetowa
WISŁY PŁOCK S.A.


Pavol Stano: Nie ma mowy o lekceważeniu przeciwnika

 

W poniedziałek 25 kwietnia o godzinie 19:00 Nafciarze w 30. kolejce PKO Bank Polski Ekstraklasy zmierzą się w Krakowie z Wisłą. Przed meczem rozmawialiśmy ze szkoleniowcem płockiej drużyny Pavolem Stano.

 

O meczu z Lechem Poznań:

- Trzeba przyznać to otwarcie - w tym meczu Lech Poznań prezentował się od nas lepiej. Z drugiej strony było widać momenty, kiedy potrafiliśmy zagrać na wyższym poziomie. Wyciągniemy wnioski z tego spotkania. Mieliśmy też dobre momenty, nie było tak, że wszystko w naszym wykonaniu było złe.

- Musimy skupić się na ustabilizowaniu naszych poczynań, by na przestrzeni całego spotkania pokazywać się z jak najlepszej strony. Uważam, że były momenty, w których pokazaliśmy, że potrafimy grać w piłkę.

 

O poniedziałkowym spotkaniu z Wisłą Kraków:

- Wiadomo, że czeka nas bardzo ciężki mecz, na trudnym terenie. Wisła Kraków w ostatnich meczach prezentowała się nieźle, miejscami dobrze. Oczywiście te końcowe wyniki nie odzwierciedlają ich gry, jak się prezentują na boisku. Uważam, że ich miejsce w tabeli też jest mylne, nie pokazuje ich prawdziwego potencjału. Musimy być przygotowani na wielkie wyzwanie.

- Kiedy jedziesz na mecz z Wisłą, to musisz zdawać sobie sprawę, że przed tobą ciężkie zadanie. Nie ma mowy o lekceważeniu przeciwnika.

- Powtarzam, zdajemy sobie sprawę, że potencjał naszego rywala jest wyższy, niż miejsce, które obecnie zajmują w tabeli. Liczymy się też z tym, że oni po prostu muszą punktować, że będą maksymalnie zdeterminowani. Z drugiej strony jeśli ktoś chce grać w naszej drużynie, chce grać w Wiśle Płock, musi być tak samo zdeterminowany, jak gospodarze. Innego scenariusza sobie nie wyobrażam.

 

O sytuacji kadrowej:

- Ze względu na kartki poza kadrą jest Anton Krivotsyuk. Obawiam się, że Rafał Wolski nadal nie jest w dyspozycji do gry. Niestety podobnie może być z Damianem Zbozieniem. Co więcej, wygląda też na to, że problemy są również w przypadku Damiana Warchoła, Damiana Rasaka i Damiana Michalskiego. Przy ich aktualnej dyspozycji też musimy postawić duży znak zapytania. Pozostali zawodnicy są gotowi.

 

fot. Michał Łada / Wisła Płock S.A.





ZOBACZ TAKŻE:


Właściciel

Sponsor strategiczny

Sponsorzy główni