Logotyp Wisła Płocka S.A.
Oficjalna strona internetowa
WISŁY PŁOCK S.A.


Pokażmy im, gdzie Raków zimuje

 

Runda wiosenna w PKO BP Ekstraklasie rozkręciła się już na dobre. 13 marca o godzinie 15:00 w 21. ligowej kolejce podejmiemy na własnym stadionie drużynę Rakowa Częstochowa, aby zrewanżować się za jesienną porażkę w Bełchatowie.

Z trzecią obecnie drużyną ekstraklasy ostatnio mierzyliśmy się 2 października i to Raków wygrał 3:0. Wówczas bramki strzelali kolejno Tomáš Petrášek, Marcin Cebula i David Tijanič. Cebula w rundzie jesiennej zanotował łącznie 2 bramki i 5 asyst, ale ostatnio opuścił kilka spotkań ze względu na kontuzję i dopiero dochodzi do pełni dyspozycji. Petrášek wciąż leczy kontuzję kolana i pozostaje poza kadrą meczową. Tijanič z kolei zawodzi oczekiwania kibiców i nie daje drużynie tyle, ile w pierwszej połowie sezonu.

Podopieczni trenera Papszuna spędzili w tym sezonie cztery kolejki na fotelu lidera ekstraklasy, a od końcówki września nie schodzą poniżej podium. Przewagi wypracowanej jesienią nie zepsuł nawet wiosenny falstart (trzy kolejne porażki) i zespół z Częstochowy wciąż liczy w walce o mistrzostwo oraz europejskie puchary. Raków w tym sezonie jest po prostu skuteczny (druga największa liczba trafień), a jednocześnie nie traci zbyt wielu bramek (również drugi pod tym względem wynik w lidze). W swoich szeregach ma też Iviego Lópeza – skrzydłowy z Hiszpanii strzelił w tym sezonie 6 goli, do czego dołożył 2 asysty. Ciężar tworzenia i finalizowania akcji bramkowych rozkłada się jednak na kilku zawodników – chociażby na Vladislavsa Gutkovskisa (5 trafień), Petra Schwarza (4 bramki, 2 asysty), Davida Tijanicia (4 bramki, 5 asyst) czy Marcina Cebulę (3 bramki, 5 asyst). Dobra postawa w defensywie jest zasługą między innymi Kamila Piątkowskiego, który swoją jesienną formą zapracował na warty 5 mln euro transfer do Red Bulla Salzburg oraz powołanie do reprezentacji Polski na najbliższe zgrupowanie.

Sęk w tym, że poza Lópezem żaden z wyżej wymienionych graczy nie zanotował jeszcze ani jednej ligowej bramki lub asysty w rundzie wiosennej. Medaliki w 6 ostatnich spotkaniach strzeliły jedynie 3 gole (dwa Lópeza, jeden Niewulisa), straciły 5, co pozwoliło na dopisanie do swojego konta zaledwie 7 punktów. W spotkaniu w Płocku, oprócz wspomnianego już Petráška, zabraknie na pewno innego środkowego obrońcy – wypożyczonego z Jagielloni Zorana Arsenicia, który w meczu 20. kolejki ekstraklasy obejrzał bezpośrednią czerwoną kartkę. Do dyspozycji trenera Papszuna będzie natomiast Andrzej Niewulis, który ostatnio pauzował ze względu na nadmiar żółtych kartek.

Spotkanie z Rakowem Częstochowa będzie dobrą okazją do rewanżu za jesienną porażkę oraz przełamania nieco gorszej ostatnio dyspozycji Nafciarzy. Pierwszy gwizdek już w sobotę 13 marca na Stadionie im. Kazimierza Górskiego o 15:00. Transmisja na antenie Canal+ Sport.





ZOBACZ TAKŻE:


Właściciel

Sponsor strategiczny

Sponsorzy główni