Raport kartkowy: Po kilku zagrożonych
W meczu Wisły Płock z Górnikiem Łęczna w żadnej z drużyn nie ma piłkarza, który musiałby pauzować teraz za nadmiar żółtych kartek. Po obu stronach mamy jedynie kilku zagrożonych zawodników.
W dwudziestej trzeciej kolejce Wisła Płock przegrała 0:2 z Rakowem Częstochowa, z kolei Górnik Łęczna w takim samym stosunku pokonał Stal Mielec. Żółtymi kartkami zostali u nas ukarani Dušan Lagator, Dominik Furman oraz Rafał Wolski, z kolei w ekipie niedzielnego przeciwnika do notesu sędziego trafili Bartosz Rymaniak, Jason Lokilo oraz Janusz Gol. W żadnym z tych przypadków nie było to jednak upomnienie, które powodowałoby pauzę w najbliższej kolejce PKO Bank Polski Ekstraklasy.
Są jednak zawodnicy, którzy powinni się mieć na baczności, aby nie wypaść na kolejną serię gier. Po naszej stronie mowa o Fryderyku Gerbowskim, Jakubie Rzeźniczaku i Piotrze Tomasiku, a po stronie rywali Przemysławie Banaszaku, Szymonie Drewniaku, Januszu Golu oraz Sergiyu Krykunie.
Jednocześnie przypominamy, że jeśli chodzi o żółte kartki, zgodnie z regulaminem rozgrywek zawodnik musi pauzować:
- po czwartym napomnieniu - 1 mecz
- po ósmym napomnieniu - 1 mecz
- po dwunastym napomnieniu - 2 mecze
- przy każdym kolejnym co czwartym napomnieniu (szesnastym, dwudziestym itd.) - 2 mecze.
ZAGROŻENI:
- Fryderyk Gerbowski, Jakub Rzeźniczak, Piotr Tomasik (Wisła Płock).
- Przemysław Banaszak, Szymon Drewniak, Janusz Gol, Sergiy Krykun (Górnik Łęczna).