Šamorín 2023: Porażka z mistrzem Słowacji
W drugiej grze kontrolnej Wisła Płock uległa 0:2 (0:0) Slovanowi Bratysława. Bramki dla przeciwnika strzelili w 51. i 82. minucie Aleksandar Čavrič i Nino Marcelli.
W 5. minucie Marko Tolic zmusił do interwencji Krzysztofa Kamińskiego, chociaż chwilę wcześniej wydawało się, że faulował Adama Chrzanowskiego przy odbiorze piłki przed szesnastym metrem. Wcześniej mieliśmy jeszcze nieudane dośrodkowanie Lucasa Lovata z rzutu wolnego. Po drugiej stronie boiska drużyna Slovana całkiem skutecznie rozbijała ataki Nafciarzy, aż wreszcie po kwadransie gry lewą stroną przedarł się Paweł Chrupałła i dośrodkował do Łukasza Sekulskiego, ale ten główkował niecelnie.
Kolejne dwie groźne akcje nastąpiły w 19. minucie. Najpierw Kamiński spokojnie wyłapał płaski strzał Veissa, a kiedy akcja podążyła w drugą stronę, blisko wykończenia na wślizgu dośrodkowania Davida Niepsuja był Krzysztof Janus. W kolejnych minutach obie strony stworzyły kilka sytuacji, ale brakowało im kropki nad „i”. Piłka przeleciała bardzo blisko naszego słupka, kiedy na strzał z półobrotu zdecydował się Jaba Kankava w 29. minucie, skutku nie przyniosły również próby ze stojącej piłki, które podejmowali Mateusz Szwoch i Paweł Chrupałła.
Początek drugiej połowy to sporo niedokładnych prób prostopadłych podań przez obie drużyny. Kiedy jednak doszło do pierwszej poważnej sytuacji bramkowej, została ona wykorzystana – po naszym rzucie rożnym kontrę wyprowadzili gracze w błękitnych strojach, a po podaniu Jaromira Zmrhala sytuację sam na sam z Bartłomiejem Gradeckim wykorzystał Aleksandar Cavric. Kolejnym trafieniem zapachniało po niespełna godzinie gry, ale na nasze szczęście Jaromir Zmrahal nie trafił dobrze w piłkę, a jeszcze groźniej było w 68. minucie, kiedy z najbliższej odległości Cavric jedynie podbił piłkę w ręce Gradeckiego po dośrodkowaniu jednego ze swoich kolegów. Po drugiej stronie nieskutecznie uderzał Radosław Cielemęcki.
Na nasze nieszczęście, Slovan trafił do siatki po raz drugi w 82. minucie, kiedy ze skrzydła do środka zszedł Kenan Bajric i prostopadłym podaniem, którego tor zmienił jeszcze Sharani Zuberu, znalazł Nino Marcelliego, a ten z bliska uderzył mocno i wystarczająco precyzyjnie. Nafciarze szukali odpowiedzi, ale ani kilka przebojowych akcji Cielemęckiego, ani strzał Szymona Leśniewskiego z ostatniej akcji meczu nie przyniósł rezultatu bramkowego.
Kolejny sprawdzian czeka nas we wtorek 4 lipca, kiedy to naszym przeciwnikiem będzie Spartak Trnawa. Jeżeli pozwolą na to warunki, transmisję spotkania przeprowadzimy na WisłaPłockTV.
Slovan Bratysława – Wisła Płock 2:0 (0:0)
1:0 – Aleksandar Cavric 51’
2:0 – Nino Marcelli 82’
SLO (wyjściowy): 35. Adam Hrdina, 4. Guram Kashia, 6. Kevin Wimmer, 7. Vladimir Weiss (C), 11. Tigran Barseghyan, 15. Abdul Malik Abubakari, 20. Jaba Kankava, 24. Marko Tolic, 25. Lukas Pauschek, 36. Lucas Lovat, 88. Kyriakos Savvidis.
SLO (rezerwowi): 1. Adrian Chovan, 2. Siemen Voet, 3. Uche Henry Agbo, 5. Richard Krizan, 14. Kenan Bajric, 17. Matus Vojtko, 18. Nino Marcelli, 19. Samuel Habodasz, 21. Jaromir Zmrhal, 23. Sharani Zuberu, 26. Filip Lichy, 33. Juraj Kuchka, 77. Aleksander Cavric.
WPŁ (1. połowa): 1. Krzysztof Kamiński, 37. Paweł Chrupałła, 4. Adam Chrzanowski, 27. Jakub Szymański, 18. David Niepsuj, 14. Mateusz Szwoch, 9. Filip Lesniak, 6. Fryderyk Gerbowski, 10. Krzysztof Janus (30’, 23. Gleb Kuchko), 22. Kristian Vallo, 20. Łukasz Sekulski.
WPŁ (2. połowa): 69. Bartłomiej Gradecki, 3. Jakub Witek, 4. Adam Chrzanowski (75’, 24. Szymon Leśniewski), 7. Radosław Cielemęcki, 8. Michał Mokrzycki, 18. David Niepsuj (60’, 5. Jakub Miarka), 19. Adrian Szczutowski, 21. Jakub Maślak, 23. Gleb Kuchko (60’, 11. Bartosz Zynek,), 28. Beniamin Czajka, 71. Dawid Kocyła.