Logotyp Wisła Płocka S.A.
Oficjalna strona internetowa
WISŁY PŁOCK S.A.


Štilić do Mereby i...

 

... gol! Tak padła zwycięska bramka dla Wisły Płock w meczu z Bruk-Bet Termaliką Nieciecza. Dla Nafciarzy piątkowa wygrana była pierwszą wyjazdową w 2018 roku. Dodatkowo po raz pierwszy w sezonie 2017/2018 drużynie Jerzego Brzęczka udało się z nawiązką odrobić straty w spotkaniu wyjazdowym. 

Przed piątkowym pojedynkiem trener Brzęczek zamieszał trochę w składzie. Alan Uryga, Damian Rasak, Nico Varela oraz José Kanté to czterej zawodnicy, którzy wskoczyli do podstawowej jedenastki kosztem Arkadiusza RecySemira Štilicia, Konrada MIchalaka oraz Oskara Zawady. Warto zwrócić również uwagę, że po dokładnie 278 dnia w kadrze meczowej znalazło się miejsce dla Maksymiliana Rogalskiego, który długo pauzował z powodu kontuzji. Ze Słoniami jeszcze nie zagrał, ale może niedługo to się zmieni.

Dla Urygi - ustawionego na lewej stronie defensywy - był to pierwszy występ na tej pozycji... w życiu. Alan poradził sobie z zadaniem powierzonym mu przez 46-letniego szkoleniowca Wisły, dobrze radząc sobie w ofensywie. W 9. minucie 24-letniemu zawodnikowi nie udało się jednak uchronić Nafciarzy od straty pierwszego w historii gola w ekstraklasowych konfrontacjach z niecieczanami. Co prawda najpierw Thomas Dähne wygrał starcie z Romanem Gergelem, ale przy dobitce Samuela Štefánika był bezradny. Zgarnąć pełną pulę w Niecieczy nie było łatwo, a misja powrotu do Płocka z trzema punktami szybko się skomplikowała.

W przerwie do akcji wkroczył jednak rezerwowy Štilić, który szybko rozkręcił towarzystwo. W 53. minucie Bośniak idealnie przymierzył zza pola karnego, a futbolówka po odbiciu się od poprzeczki wylądowała za linią bramkową, natomiast pół godziny później posłał kluczową piłkę w kierunku Giorgiego Merebashviliego. Gruzin po niefortunnej interwencji Joona Toivio znalazł się sam przed Jánem Muchą i pewnym strzałem między nogami pokonał słowackiego kapitana Bruk-Bet Termaliki. Jak się później okazało było to trafienie na wagę zwycięstwa i dziesiąta bramka reprezentanta Gruzji dla Wisły Płock. Poza nim tylko ośmiu innych piłkarzy zanotowało w naszych barwach dwucyfrową liczbę bramek w najwyższej klasie rozgrywkowej!

Bramka i asysta to z kolei szósty i siódmy punkt Semira w klubowej klasyfikacji kanadyjskiej, uzyskany w czasie 875 minut spędzonych na boisku. To sprawia, że Štilić punktuje co 125 minut, co jest najlepszym pod tym względem wynikiem w drużynie trenera Brzęczka. Co więcej w klubowej klasyfikacji kanadyjskiej 30-letni rozgrywający z siedmioma punktami (za dwie bramki i pięć asyst) aktualnie plasuje się na drugiej pozycji wspólnie z Kanté (sześć bramek i asysta) i jedynie za... Merebą, którego dogonił jednak w tabeli ostatnich podań.

W tabeli LOTTO Ekstraklasy płocczanie mają już 39 punktów. Rok temu o tej porze (po 26. kolejkach) mieli ich w dorobku siedem mniej. W czterech ostatnich meczach Wiślacy zgarnęli siedem oczek, co ostatecznie pozwoliło zająć dziewiąte miejsce w tabeli rundy zasadniczej. Jak będzie tym razem i ile punktów wywalczą Nafciarze w ostatnich kolejkach, w których zmierzą się z Koroną Kielce, Śląskiem Wrocław, Piastem Gliwice oraz Jagiellonią Białystok? Dowiemy się 7 kwietnia około godziny 20:00, czyli za niewiele ponad dwa miesiące. Czekać jednak jak najbardziej warto!

 

 

*****

 

LICZBY MECZU Z BRUK-BET TERMALIKĄ

1 - gola w ekstraklasowych starciach z Bruk-Bet Termaliką straciła Wisła Płock. Pomimo tego Nafciarze zanotowali pierwszą wyjazdową wygraną w 2018 roku. Pierwszy raz w karierze na lewej stronie defensywy zagrał Alan Uryga, a pierwszą żółtą kartkę w Polsce obejrzał Thomas Dähne.

5 - asystę w sezonie zanotował w miniony piątek Semir Štilić. Bośniak posyłając długą piłkę do Giorgiego Merebashviliego w 83. minucie w Wiślackiej tabeli ostatnich podań dogonił... właśnie Merebę. Od teraz obaj przewodzą tej stawce.

10 - bramek w barwach Wisły Płock ma w tym momencie Giorgi Merebashvili. Gruzin tym samym został dziewiątym Nafciarzem w historii, który w najwyższej klasie rozgrywkowej uzbierał dwucyfrową liczbę trafień. Więcej przeczytacie o tym w przyszłym tygodniu.

39 - punktów ma na koncie Wisła po 26. kolejkach rozgrywek. Rok temu trzydziesty dziewiąty punkt Nafciarze wywalczyli dopiero w ostatniej, 30. serii gier rundy zasadniczej. Wówczas taka zdobycz zapewniła 9. miejsce w tabeli. Ile punktów tym razem zdobędą płocczanie w pierwszej części sezonu?

125 - minut. Co tyle punktuje w Wiśle Semir Štilić. Dwie bramki i pięć asyst Bośniaka w czasie 875 minut spędzonych na boisku to imponujący wynik. Tym bardziej, że po spotkaniu z Bruk-Bet Termaliką w Niecieczy 30-letni rozgrywający awansował na drugą pozycję w klubowej klasyfikacji kanadyjskiej, którą dzieli wspólnie z José Kanté. Na czele jest Merebashvili z 9 punktami.

278 - dni czekał na powrót do kadry meczowej Maksymilian Rogalski. Doświadczony defensywny pomocnik 27 maja 2017 roku doznał poważnej kontuzji w meczu 36. kolejki sezonu 2016/2017 z Piastem Gliwice i od tamtej pory czeka na powrót na boisko.

 

 

Fot. Łukasz Krajewski / 400mm.pl





ZOBACZ TAKŻE:


Właściciel

Sponsor strategiczny

Sponsorzy główni