Strzelec numer 100 - Jakub Łukowski

Nie tak dawno Ricardinho zdobył 400. bramkę dla Wisły Płock w ekstraklasie, a teraz Jakub Łukowski został 100. strzelcem gola dla Nafciarzy w najwyższej klasie rozgrywkowej, wliczając w te zestawienie sześciu autorów samobójczych trafień.

409 dotychczasowych bramek w ekstraklasie to dzieło dokładnie 100 zawodników, wśród których znajduje się 74 Polaków (wraz z autorami samobójów) i 26 obcokrajowców z 16 krajów z całego świata. Nasi rodacy na dziś mają na koncie 315 goli, a gracze z zagranicy zbliżają się do setki (94), która wydaje się być jak najbardziej w zasięgu. Tym bardziej, że już teraz mają 10 trafień w dorobku, a w ostatnich sezonach notują ich ponad 20.

Tylko w trwającym sezonie Ricardinho, Caló Oliveira, Bartłomiej Sielewski, Karol Angielski oraz Łukowski to piątka zawodników, którzy po raz pierwszy w naszych barwach wpisali się na listę strzelców w meczu LOTTO Ekstraklasy. 21 października Kuba został więc jubileuszowym 100. strzelcem, gdy w 45. minucie wykorzystał doskonałe podanie Damiana Szymańskiego i z zimną krwią pokonał bramkarza Zagłębia Lubin - Dominika Hładuna, po czym mógł cieszyć się ze swojego pierwszego sztycha w ekstraklasie. Tym sposobem przynajmniej jednego gola na swoim koncie dla Wisły w elicie ma dwunastu graczy z obecnej kadry drużyny, prowadzonej od 10 października przez Kibu Vicuñę.

Na pierwszą zdobycz w niebiesko-biało-niebieskiej koszulce wciąż czekają jednak: Adam Dźwigała, Marcin Warcholak i Mateusz Szwoch, którzy grając dla Jagiellonii Białystok i Górnika Łęczna (Dźwigała) oraz Arki Gdynia wpisywali się w przeszłości na listę strzelców w ekstraklasowych spotkaniach. Grupę czekających na bramkę nie tylko dla płocczan, ale także w najwyższej lidze uzupełniają: Cezary Stefańczyk, Patryk Stępiński, Krystian Miś, Damian Rasak oraz Oskar Zawada, jak również czekający na ligowy debiut: Riccardo Grym i Patryk Wieliczko. W ostatnim starciu z Piastem Gliwice z debiutanckiego trafienia cieszył się Alan Uryga, więc może i w najbliższą sobotę, 27 października, o godzinie 15:30, kogoś innemu ta sztuka także się uda.

Co ciekawe Uryga (5), obok Dominika Furmna (6), Ricardinho (7), Nico Vareli (9) oraz Giorgiego Merebashviliego (12), to zawodnik, który od momentu zanotowania premierowego gola już pięciokrotnie zdobywał bramki dla Wisły w ekstraklasie. To sprawiło, że pod tym względem jest w drużynowej czołówce. Obecnie liderem jest Mereba, ale naciskają na niego Varela i Ricardinho, który w rozgrywkach 2018/2019 imponuje skutecznością, na tyle, że być może dogoni gruzińskiego skrzydłowego jeszcze przed zakończeniem rundy jesiennej. Gwoli przypomnienia najwięcej bramek dla Wisły Płock w ekstraklasie zdobył: Ireneusz Jeleń (45), który ze sporą przewagą wyprzedza Vahana Gevorgyana (21), Mariusza Nosala (20) i José Kanté (19).

Nie ważne jednak kto trafia do siatki, bo jak po spotkaniu 8. kolejki mówił nasz kapitan Sielewski: - Najważniejsza jest drużyna i nie ważne kto trafia do siatki, dlatego właśnie bez zawahania zamieniłbym bramkę na komplet punktów. I tego się trzymajmy!