Szymański i Furman zostawili resztę w tyle

Najliczniejszą grupą są oczywiście pomocnicy. I nie tylko najliczniejszą ale także najkonkretniejszą, bo właśnie w tym gronie mamy zawodników, którzy zanotowali w sumie najwięcej bramek oraz asyst. Łącznie w 39 oficjalnych meczach zdobyli oni aż 65 punktów w klasyfikacji kanadyjskiej, a dorzucić można do tego jeszcze dwa wywalczone rzuty karne.

Jeśli chodzi o czas spędzony na murawie, konkurencję daleko w tyle zostawiła czołowa dwójka Damian Szymański - Dominik Furman. Pierwszy z nich opuścił w 2018 roku tylko jeden mecz (i to z powodu nadmiaru żółtych kartek!), dzięki czemu uzbierał aż 3 298 minut. A należy przecież dodać, że noszący z reguły kapitańską opaskę piłkarz ma „w nogach” jeszcze cztery występy w reprezentacji Polski. Rok zamknął z pięcioma bramkami i sześcioma asystami na koncie. Podobny rezultat wykręcił Dominik Furman, który rozegrał zaledwie dwa spotkania mniej. On strzelił co prawda cztery gole, ale zaliczył za to dwa ostatnie podania więcej. Ponadto był najczęściej karanym piłkarzem Wisły – otrzymał aż dziesięć żółtych kartek oraz jedną czerwoną.

Pod względem czasu gry na ostatnim stopniu podium znalazł się Nico Varela. Urugwajski skrzydłowy również rozegrał ponad trzydzieści spotkań, a do kilku bramek i asyst zdołał także dorzucić jeden wywalczony rzut karny. Równo trzydzieści meczów ma na koncie Semir Štilić. Jego dorobek byłby większy gdyby nie to, że na jesień rzadziej pojawiał się na boisku. Nie przeszkodziło mu to zanotować w ciągu ostatnich dwunastu miesięcy pięć bramek i siedem asyst. Mniej spotkań, ale więcej minut, zapisał na swoje konto Giorgi Merebashvili. Reprezentant Gruzji zapewne powalczyłby o wyprzedzenie Vareli, ale stracił sporo czasu przez kontuzję, której doznał pod koniec poprzedniego sezonu. Mimo to jednak ze swoich siedmiu bramek i trzech ostatnich podań może być zadowolony. Poza tym niewiele mniej minut od Štilicia ma w dorobku Damian Rasak, dla którego szczególnie ostatnie miesiące były udane, bo w końcu na stałe wywalczył sobie miejsce w wyjściowym składzie Wisły – poniekąd kosztem wspomnianego Bośniaka.

Dalej mamy już grupę piłkarzy, którzy grali nieco rzadziej. Pierwszym z nich jest Konrad Michalak (od lata w Lechii Gdańsk), a tuż za jego plecami plasuje się inny młody skrzydłowy Jakub Łukowski. Jego czasowy, jak i być może bramkowy, dorobek mógłby być lepszy gdyby nie przykra kontuzja, której nabawił się jeszcze tej jesieni. I to w momencie, gdy wydawało się, że pomocnik może na dobre wskoczyć do pierwszego składu. Kilkaset minut mają na koncie również pozyskani latem gracze drugiej linii: Mateusz Szwoch oraz Caló Oliveira. Pierwszy z nich już na początku sezonu zerwał więzadła w kolanie, zaś drugi przeważnie był rezerwowym. Portugalczyk, gdy grał pokazywał się jednak z niezłej strony, czego dowodem są dwa gole i jedna asysta.

Na szarym końcu zestawienia znalazło się miejsca dla trzech piłkarzy. Maksymilian Rogalski zakończył latem piłkarską karierę, Riccardo Grym zagrał tylko w pucharowym meczu przeciwko Siarce Tarnobrzeg, ale zmagał się też z urazem, zaś Patryk Wieliczko nie doczekał się jeszcze debiutu w naszej drużynie.

POMOCNICY 2018:

***

Damian Szymański – 38 występów (3298 minut) – 5 bramek – 6 asyst – 8 żółtych kartek

Dominik Furman - 36 występów (3157 minut) – 4 bramki – 8 asyst – 10 żółtych kartek – 1 czerwona kartka

***

Nico Varela – 32 występy (2238 minut) – 3 bramki – 5 asyst – 1 wywalczony karny – 7 żółtych kartek

Giorgi Merebashvili – 27 występów (1754 minuty) – 7 bramek – 3 asysty – 1 wywalczony karny – 5 żółtych kartek – 1 czerwona kartka

 Semir Štilić– 30 występów (1745 minut) – 5 bramek – 7 asyst – 5 żółtych kartek

Damian Rasak – 27 występów (1517 minut) – 2 asysty – 4 żółte kartki

***

Konrad Michalak – 15 występów (983 minuty) – 1 bramka – 3 asysty – 1 żółta kartka

Jakub Łukowski – 18 występów (729 minut) – 2 bramki – 1 wywalczony karny - 3 żółte kartki

Mateusz Szwoch – 7 występów (478 minut) – 1 asysta

Caló Oliveira – 10 występów (378 minut) – 2 bramki – 1 asysta – 1 wywalczony karny - 3 żółte kartki

***

Riccardo Grym – 1 występ (56 minut)

Maksymilian Rogalski – 2 występy (47 minut)

Patryk Wieliczko – brak występów

FOT. PIOTR KUCZA/ 400mm.pl