Logotyp Wisła Płocka S.A.
Oficjalna strona internetowa
WISŁY PŁOCK S.A.


Trener nie przegrywa z Pogonią!

 

Już w sobotę 24 lutego o godzinie 18:00 Wisła Płock rozegra kolejny ligowy mecz. Na pierwszym wyjeździe w 2018 roku Nafciarze zmierzą się z Pogonią Szczecin, z którą trener Jerzy Brzęczek w karierze szkoleniowej jeszcze nie przegrał!

Najbliższy pojedynek z Portowcami zapowiada się niezwykle interesująco. Gospodarze przed własną publicznością są niepokonani od momentu gry zespół objął Kosta Runjaić. Po dwóch remisach z Piastem Gliwice (2:2) i Pogonią Szczecin (3:3) szczecinianie pokonali Arkę Gdynia (1:0) i wręcz rozbili Sandecję Nowy Sącz (4:1) na starcie wiosny. Zajmowana pozycja w tabeli oraz ostatnie niepowodzenie w Poznaniu na pewno nie oddają ich realnego potencjału.

Nafciarze do Szczecina udadzą się jednak bez obaw, bowiem są niepokonani od 6 meczów, co obecnie jest najdłuższą serią w LOTTO Ekstraklasie. W tym okresie płocczanie dwukrotnie grali poza domem: z Wisłą w Krakowie i Legią w Warszawie. Oba spotkania wygrali, a przy tym nie stracili żadnej bramki.

Co więcej korzystny jest także bilans konfrontacji drużyn trenera Brzęczka w starciach z Pogonią. Po raz pierwszy w stolicy województwa zachodniopomorskiego 46-letni szkoleniowiec gościł 13 marca 2015. Lechia Gdańsk wygrała w Szczecinie 1:0, po bramce w 19. minucie naszego byłego zawodnika Sebastiana Mili. W tamtym spotkaniu wystąpił również Maksymilian Rogalski, który w 78. minucie musiał przedwcześnie opuścić boiska, a na ławce rezerwowych gdańszczan zasiedli Łukasz Budziłek i Adam Buksa - zawodnicy niedawno pozyskani przez Pogoń.

Niewiele później Lechiści znów gościli w Szczecinie. 9 maja w 31. kolejce tego samego sezonu 2014/2015 goście znów okazali się lepsi, mimo, że wynik w 16. minucie otworzył Łukasz Zwoliński. W drugiej połowie to przyjezdni przechylili szalę zwycięstwa na swoją korzyść, a na listę strzelców między 62., a 73. minutą wpisali się trzej obcokrajowcy: Antonio Colak, Stojan Vranješ oraz Gérson. Na starcie rundy finałowej w grupie mistrzowskiej punkty pojechały więc do Gdańska. W tym meczu bronił Budziłek, a skrzydłowym miejscowych był Dominik Kun, obecnie wypożyczony z Wisły do innej Pogoni, tej z Siedlec.

Po raz kolejny los dość szybko sparował oba kluby. Już 31 lipca w 3. serii gier nowych rozgrywek Lechii znów przyszło mierzyć się z Portowcami. Gdańska potyczka zakończyła się wynikiem 1:1, a swojego pierwszego gola w elicie strzelił Buksa. Wyrównał jednak Zwoliński i do ostatniego gwizdka już nic się nie zmieniło. W drugiej części na boisko wszedł wówczas Kun zmieniający naszego wychowanka Mateusza Lewandowskiego, a na ławce rezerwowych 90 minut spędzili Budziłek i Adam Dźwigała.

Na następną konfrontację trenera Brzęczka z Pogonią trzeba i warto było czekać ponad dwa lata. 16 września 2017 w Płocku to Wisła podejmowała szczecinian. Przyjezdni po kwadransie wyszli na prowadzenie za sprawą trafienia Kamila Drygasa, ale po zmianie stron Nafciarze odrobili straty z nawiązką. Debiutancką bramkę w naszych barwach zdobył Damian Szymański, który dodatkowo asystował także przy golu Mateusza Piątkowskiego na 2:1. Formalności tuż przed końcem dopełnił Arkadiusz Reca. Tym sposobem pozostaje nam jedynie czekać na przedłużenie tej serii przy najbliższej okazji!


TRENER BRZĘCZEK VS. POGOŃ SZCZECIN 

13.03.2015 - Pogoń Szczecin - Lechia Gdańsk 0:1 (Mila 19')

09.05.2015 - Pogoń Szczecin - Lechia Gdańsk 1:3 (Zwoliński 16' - Colak 62', Vranješ 65' (k), Gérson 73')

31.07.2015 - Lechia Gdańsk - Pogoń Szczecin 1:1 (Buksa 14' - Zwoliński 23')

16.09.2017 - Wisła Płock - Pogoń Szczecin 3:1 (Szymański 53' Piątkowski 61', Reca 90' - Drygas 16')

 





ZOBACZ TAKŻE:


Właściciel

Sponsor strategiczny

Sponsorzy główni