Logotyp Wisła Płocka S.A.
Oficjalna strona internetowa
WISŁY PŁOCK S.A.


Tydzień zagraniczny. Trenerzy

 

Tydzień zagraniczny powoli dobiega do końca. Poznaliśmy już najlepszą jedenastkę obcokrajowców w historii Wisły Płock, ale pozostaje jeszcze kwestia znalezienia odpowiedzi na pytanie. Kto będzie ich trenerem? I dlatego też to właśnie Was zapytamy, który z trójki zagranicznych szkoleniowców powinien poprowadzić zwycięski skład?

Thomas Dähne, Nebojša Živković, Žarko Belada, Mitar Peković, Ángel García Cabezali, Emmanuel Ekwueme, Giorgi Merebashvili, Lumír Sedláček, Dimitar Iliev, Ricardinho, José Kanté Martínez. To jedenastka w całości złożona z obcokrajowców, na którą najchętniej oddawaliście swoje głosy w poszczególnych etapach naszej zabawy. Nie ma co ukrywać, że już na etapie samej selekcji mieliśmy pewne problemy z wybraniem TOP 4 na danej pozycji, ale ostatecznie jakoś sobie z tym wszyscy poradziliśmy. Jeśli chodzi jednak o zagranicznych trenerów, ich było zaledwie trzech, dlatego też automatycznie wszystkich zakwalifikowaliśmy do finałowego etapu. Tym sposobem wybierzecie kogoś z trójki kandydatów: Josef Csaplár, Libior Pala, Kibu Vicuña.

Pierwszym z nich, który pojawił się przy Łukasiewicza 34, był Csaplar. Miało to miejsce przed 13. kolejką rozgrywek 2005/2006. Nafciarze z dorobkiem 13 punktów zajmowali wówczas 13. miejsce w 16-zespołowej stawce. W Pucharze Polski mieliśmy zaś za sobą pewnie wygrany dwumecz z Wartą Sieradz (2:0 i 5:0) w 1/16 finału. Co było później? Koniec końców finiszowaliśmy na 11. pozycji, lecz w krajowym pucharze nie mieliśmy sobie równych. Rekordowe zwycięstwo nad Lechem Poznań (5:1), finał z Zagłębiem Lubin (3:2 i 3:1), triumf w Superpucharze z Legią Warszawa (2:1), ale też serię 14 meczów z rzędu bez zwycięstwa w ekstraklasie i o wiele więcej. Między innymi z tego zapamiętamy czeskiego szkoleniowca, którego bilans to 55 meczów: 15 zwycięstw, 18 remisów i 22 porażki (bramki 51:70).

Tego samego nie można z kolei powiedzieć o jego rodaku Pali, który stery w Wiśle objął przed 8. serią gier w sezonie 2011/2012. Zapamiętany został z niekonwencjonalnych metod działania, o czym niekiedy możecie przeczytać w prasie, przy okazji różnego rodzaju wspominek jego pracy. Gdy rozpoczął swoją przygodę z Nafciarzami, byliśmy na 11. lokacie, a na koniec... czekała nas degradacja na trzeci poziom. Bilans drugiego z Czechów to 27 meczów: 7 zwycięstw, 6 remisów i 14 porażek (bramki 32:41).

Na kolejnego trenera obcokrajowca ponownie trzeba było poczekać kilka ładnych lat. W ubiegłej kampanii szansę otrzymał Hiszpan José Antonio Vicuña Ochandorena znany jako Kibu Vicuña. Na stanowisku zastąpił Dariusza Dźwigałę, pod którego wodzą na drugą przerwę reprezentacyjną w sezonie 2018/2019 udawaliśmy się jako trzynasta drużyna ligi (10 punktów po 11 kolejkach). Początek Hiszpana należał do udanych, czego dowodem niezapomniane 7:2 z Olimpią Grudziądz czy 3:0 ze Śląskiem Wrocław na wyjeździe grając ponad godzinę w osłabieniu! Do 45 minuty spotkania 16. serii gier z Lechem Poznań (1:2) nic nie zapowiadało tragedii, ale bramki Darko Jevticia i Christiana Gytkjaera w doliczonym czasie gry rozpoczęły czarną serię. Po dziewięciu meczach bez zwycięstwa w niesamowitych okolicznościach pokonaliśmy jeszcze Cracovię 3:2, a miesiąc później misji ratowania ekstraklasy dla Płocka podjął się Leszek Ojrzyński. Bilans Kibu to 19 meczów: 4 zwycięstwa, 5 remisów i 10 porażek (bramki: 29:33)

Głosowanie odbywa się na klubowym Facebooku (piszcie swoje typy w komentarzach) oraz na Twitterze. Dzięki temu wybierzemy trenera, który poprowadzi jedenastkę najlepszych obcokrajowców w historii naszego klubu!

 

TRENERZY:

imię i nazwisko (sezony) - mecze/bilans/trofea

1. Josef Csaplár (05-07) - 55 meczów /  15 zwycięstw - 18 remisów - 22 porażki (bramki: 51:70) / Puchar i Superpuchar Polski

2. Libor Pala (11-12) - 27 meczów / 7 zwycięstw - 6 remisów - 14 porażek (bramki: 32:41)

3. Kibu Vicuña (18-19) - 19 meczów / 4 zwycięstwa - 5 remisów - 10 porażek (bramki: 29:33)





ZOBACZ TAKŻE:


Właściciel

Sponsor strategiczny

Sponsorzy główni