Wiślacki marzec w ekstraklasie

Przed Nafciarzami pierwsze kwietniowe spotkanie w 2018 roku, ale przed meczem 29. kolejki rozgrywek z Piastem Gliwice warto wrócić do zakończonego niedawno marca. To właśnie w 2018 roku Wisła Płock zanotowała jeden z najlepszych występów w rozpatrywanym miesiącu!

2:1 z Bruk-Bet Termaliką Nieciecza, 2:0 z Koroną Kielce i 1:1 ze Śląskiem Wrocław to wyniki tegorocznych spotkań rozegranych w marcu. Punkt zdobyty w ostatnim z nich, rozegranym 18 dnia miesiąca zapewnił naszemu klubowi utrzymanie w najwyższej klasie rozgrywkowej po raz siódmy w dziejach. I to na dwa miesiące przed końcem sezonu! 

W marcu nie zawsze było tak dobrze, tylko raz zanotowaliśmy lepszy wynik, dwukrotnie podobny, a w pozostałych siedmiu przypadkach Wisła nie ugrała pięćdziesięciu procent punktów możliwych do zdobycia. Obecnie, to oczywiście, żadne zmartwienie.

Pierwszy punkt wywalczyliśmy na inaugurację zmagań, gdy 3 marca 1995 roku Petrochemia zremisowała bezbramkowo z Sokołem Pniewy. Dwa tygodnie później Petra pokonała Pogoń Szczecin 1:0, po trafieniu Romana Grygorchuka. Gol Ukraińca był pierwszym marcowym i od razu zapewnił nam komplet punktów! Po pamiętnym 1:0 z Portowcami z 18 marca 1995,  ponad trzy lata czekaliśmy na kolejny marcowy komplet punktów. Gol Pawła Sobczaka okazał się być wtedy decydującym w potyczce z Dyskobolią Grodzisk Wielkopolski.

Oczekiwanie na zgarnięcie pełnej puli poza Płockiem trwało jeszcze dłużej, bo do 15 marca 2000 i szóstego wyjazdowego pojedynku w marcu. Wówczas Petro rywalizowało z Łódzkim KS-em i zwyciężyło 2:1. Bramki dla Nafciarzy zdobyli Radosław Sobolewski i Vahan Gevorgyan. Ich strzały do siatki wpuścił Andrzej Krzyształowicz, dzisiaj szkoleniowiec naszych bramkarzy. Trzy dni po historycznym triumfie w Łodzi Mariusz Nosal zapewnił nam wygraną w starciu z Górnikiem Zabrze i wskaźnik zwycięstw w marcu coraz szybciej szedł w górę.

W sezonie 2000/2001 Orlen Płock rzutem na taśmę ograł Dyskobolię Grodzisk Wielkopolski 2:1, a w 90. minucie znać dał o sobie Nosal. Wcześniej do siatki rywali piłkę skierował natomiast Jarosław Maćkiewicz. Następnie przyszedł czas na rekordowe rozbicie Widzewa Łódź aż 4:1, co zapewniły dwa trafienia Sobolewskiego i po jednym sztychu Gevorgyana i Jarosława Popieli.

Później… nastała dość długa posucha, trwająca od 10 marca 2001 do 19 marca 2005. W międzyczasie jednak – od 22 marca 2003 Nafciarze zaczęli śrubować serię meczów bez porażki w marcu, która zatrzymała się na ośmiu spotkaniach. W tym czasie Wiślacy zanotowali sześć remisów i dwa zwycięstwa. W sezonie 2004/2005 odprawili z kwitkiem Lecha Poznań (2:1), po bramkach Dariusza Gęsiora i Marcina Wasilewskiego, co wtedy było jednoznaczne z zanotowaniem sto procent możliwych punktów! Tak się złożyło, że w 2005 mecz z Kolejorzem był jedynym rozegranym w marcu. W kolejnych rozgrywkach niebiesko-biało-niebiescy ograli z kolei Koronę Kielce (1:0), dzięki skutecznie wykonanej jedenastce przez Ireneusza Jelenia, a dobra passa zakończyła się 10 marca 2007, podczas kolejnej potyczki z Koroną, tym razem zakończonej po myśli kielczan i bramce Marcina Robaka. Ostatniego dnia marca 2007 Nafciarze 2:1 pokonali jeszcze Pogoń Szczecin, a na listę strzelców wpisali się Gevorgyan i Tomáš Michálek.

1:0 z Bruk-Bet Termaliką Nieciecza po samobóju Przemysława Szarka i dekadzie przerwy w marcowych konfrontacjach pozwoliło dobić do dziesięciu wygranych w trzecim miesiącu roku w ekstraklasie, a w trwającej kampanii ten bilans znacznie się poprawił. Co przyniesie kwiecień, w którym na pewno zmierzymy się z Piastem (poniedziałek, 2 kwietnia, godz. 15:30) i Jagiellonią Białystok (sobota, 7 kwietnia, godz. 18:00), a poza tym z silnymi rywalami w grupie mistrzowskiej? Mamy nadzieję, że same powody do radości. Oby ich nie brakowało!

MARCOWY BILANS NAFCIARZY W EKSTRAKLASIE
12 zwycięstw - 12 remisów - 11 porażek, bramki 37:40

DOM
8 zwycięstw - 6 remisów - 3 porażki, bramki 20:13

WYJAZD
4 zwycięstwa - 6 remisów - 8 porażek, bramki 17:27

STRZELCY MARCA

6 - Gevorgyan

3 - Sobolewski

2 - Nosal, Romuzga, Jeleń, Merebashvili, Štilić

1 - Grygorchuk, Gocejna, Gosik, Sobczak, Szarnecki, Maćkiewicz, J. Popiela, M. Janus, Gęsior, Wasilewski, Belada, Došek, Michálek, Szymiński, Szarek (samobój), Krivets, Piątkowski, Byrtek

LICZBY MARCA

1 - 18 marca 1995 roku Roman Grygorchuk został pierwszym obcokrajowcem w historii naszego klubu, który wpisał się na listę strzelców w meczu najwyższej ligi. Co więcej gol Ukraińca w 9. minucie meczu z Pogonią Szczecin był pierwszym marcowym i jednocześnie zapewnił premierowe trzy punkty w tym miesiącu.

6 - tyle bramek w marcowych meczach zdobył najlepszy strzelec tego miesiąca Vahan Gevorgyan, który pokonywał bramkarzy: Ruchu Chorzów, Łódzkiego KS-u, Widzewa Łódź, dwukrotnie Lecha Poznań oraz Pogoni Szczecin.

25 - liczba marcowych strzelców.

35 - tyle spotkań w ekstraklasie rozegraliśmy w marcu.

*****

Artykuł "Marzec w ekstraklasie" znajdziecie również w najbliższym numerze oficjalnego magazynu piłkarskiej Wisły Płock - Czas Wisły #92.

Fot. Włodzimierz Sierakowski