Logotyp Wisła Płocka S.A.
Oficjalna strona internetowa
WISŁY PŁOCK S.A.


Zagrać jak jesienią

 

W najbliższy poniedziałek, 8 kwietnia, o godzinie 18:00, zmierzymy się ze Śląskiem Wrocław. Będzie to kolejny pojedynek Nafciarzy z tym przeciwnikiem. Przeciwnikiem, z którym do tej pory graliśmy dziesięciokrotnie. 

Historia dotychczasowych piłkarskich konfrontacji Nafciarzy Wojskowymi nie jest zbyt bogata, bo przez lata Wisła i Śląsk grały o zupełnie inne cele, a jak już oba kluby występowały na tym samym poziomie rozgrywkowym (dzisiejsza 1. Liga), to my rywalizowaliśmy w grupie wschodniej, a wrocławianie w części zachodniej.

Do pierwszych meczów ligowych doszło w sezonie 2000/01, kiedy to zarówno w Płocku, jak i we Wrocławiu (na starym stadionie przy ul. Oporowskiej) wygrywał nasz zespół. W pierwszym zwyciężyliśmy 2:1, a w rewanżu 1:0. Na listę strzelców najpierw wpisali się Paweł Bocian i Marek Saganowski, a później Marcin Janus. Na długi czas były to nasze jedyne ligowe zwycięstwa nad Wojskowymi.

Mimo dwóch zwycięstw ze Śląskiem nasz zespół nie mógł zaliczyć sezonu 2000/01 do udanych. Klub prowadziło w trakcie rozgrywek aż czterech szkoleniowców: Albin MikulskiJanusz Kubot, Dariusz Wdowczyk i Andrzej Wiśniewski. Z dorobkiem 33 punktów zespół zajął przedostatnie miejsce w tabeli i spadł z ligi. Wrocławianie (36 oczek) ukończyli sezon na 11. pozycji.

 

30.09.2000 r.
Orlen Płock - Śląsk Wrocław 2:1 (1:0)

1:0 - Paweł Bocian 28'
2:0 - Marek Saganowski 50'
2:1 - Marcin Janus 53' (karny)
 

Orlen Płock: Krupski - Wojnecki, Jurkowski, Bocian, Wilk (76. Gocejna), Sobolewski, Dąbrowski, Mouzie (62. Maćkiewicz), Pastuszka, Nosal, Saganowski (89. Avaa).

Śląsk Wrocław: Pyskaty - Sadzawicki, Secu, Janus, Nowakowski (46. Włodarczyk), Wasilewski (54. Stolarz), Jawny, Stokowiec, Lato, Kowalczyk (77. Jezierski), Nazaruk.

 

05.05.2001 r.
Śląsk - Orlen 0:1 (0:1)

0:1 Radosław Sobolewski 43'

 

Śląsk: Szamotulski - Wasilewski, Sadzawicki, Paszulewicz, Janus, Filipczak, Pisz (65. Sztylka), Włodarczyk, Lato (35. Stolarz), Nazaruk, Aleksander (46. Kowalczyk).

Orlen: Krupski - Pastuszka, Kovac, Soczewka, Rogalski (66. Romuzga), Popiela, Sobolewski, Miąszkiewicz, Dąbrowski, Grzelak (57. Staniszewski), Gevorgyan (84. Pachelski).

 



 

Kolejne mecze Wisły ze Śląskiem miały miejsce w drugoligowym sezonie 2007/2008, kiedy to oba kluby miały ogromne i uzasadnione apetyty na powrót do ekstraklasy. Niestety na koniec to znów wrocławianie mieli powody do euforii, a my rozczarowaliśmy, także w obu spotkaniach z wrocławianami. Po drugim z nich pracę w Płocku zakończył trener Leszek Ojrzyński, który teraz po prawie 11 latach wrócił na Łukasiewicza 34 i to właśnie ze Śląskiem rozpocznie swój nowy rozdział w Wiśle.
 

19.09.2007 r.
Śląsk - Wisła 2:1 (0:1)

0:1 - Mateusz Żytko 34'
1:1 - Dariusz Sztylka 49'
2:1 - Benjamin Imeh 51'


Śląsk: Janukiewicz - Wołczek, Pokorny, Wójcik, Ćap, Klofik (57. Gancarczyk), Sztylka, W. Górski, Rosiński (62. Rudolf), Łudziński (76. Szewczuk), Imeh.

Wisła: Binkowski - Żytko (71. Bania), Wyczałkowski, Lasocki, R. Górski, Peszko, Krzyżanowski, Kowalski, Michalek (88. Klepczarek), Gregorek, Kretkowski (85. Staniszewski).

Czerwona kartka: Imeh 52' - za drugą żółtą.

 

30.04.2008 r.
Wisła - Śląsk 0:4 (0:1)

0:1 - Sebastian Dudek 35'
0:2 - Przemysław Łudziński 50'
0:3 - Sebastian Dudek 75' (karny)
0:4 - Patryk Klofik 87'


Wisła: Radliński - Rogalski, Wyczałkowski (70. Zawadzki), Jarczyk, Tomczyk, Mierzejewski (43. Sielewski), Krzyżanowski,Adamski (56. Kowalski), Wiśniewski, Staniszewski, Posmyk.

Śląsk: Kaczmarek - Wołczek, Sztylka, Pokorny, Marciniak, M. Gancarczyk (82. Klofik), Górski, Dudek, Ulatowski, J. Gancarczyk (82. Kluzek), Łudziński (85. Szewczuk).

Czerwona kartka: Sielewski 65' - za drugą żółtą.

 

Następnie drogi Nafciarzy i Wojskowych znów rozeszły się na długi czas. Do szóstego meczu pomiędzy najbliższymi przeciwnikami doszło po naszym powrocie do elity - latem 2017 roku. Po raz pierwszy nasz pojedynek zakończył się remisem, tak samo rozegrany w arktycznych warunkach rewanż. Wówczas obie drużyny zdobyły po jednej bramce (goście ze spalonego), a nam punkt w ostatniej akcji uratował José Kanté. W rundzie finałowej oba zespoły spotkały się po raz trzeci i wtedy też zdecydowanie górą byli przyjezdni, którzy pokonali eksperymentalnie zestawionych Wiślaków aż 3:0. Jednego z goli dla rywali strzelił Kamil Biliński, który niewiele później został naszym zawodnikiem. 


19.08.2016 r.
Śląsk - Wisła 0:0 (0:0)

 

Śląsk: Pawełek - Pawelec, Celeban, Kokoszka, Dvali - Stjepanović, Gonçalves - Grajciar, Morioka (76. Madej), Alvarinho – Mervó (65. Biliński).

Wisła: Kiełpin - Stefańczyk, Szymiński, Božić, Stępiński – Kun, Furman, Kriwiec (65. Rogalski), Iliev, Merebashvili (60. Reca) - Kanté (76. Drozdowicz).
 

12.02.2017 r.
Wisła - Śląsk 1:1 (0:0)

0:1 - Róbert Pich 82'
1:1 - José Kanté 90'

 

Wisła: Kiełpin - Stępiński, Byrtek, Božić, Sylwestrzak - Rogalski (72. Kriwiec), Wlazło - Merebashvili, Iliev, Reca (78. Piotrowski) - Piątkowski (62. Kanté).

Śląsk: Pawełek - Dankowski, Celeban, Kokoszka, Pawelec - Riera (66. Alvarinho), Madej (88. Stjepanović), Kovačević, Morioka, Pich (90. Román) - Biliński.

 

02.06.2017 r.
Wisła - Śląsk 0:3 (0:1)

0:1 - Mario Engels 9'
0:2 - Mario Engels 58'
0:3 - Kamil Biliński 64'

 

Wisła: Kryczka - Kieplin (90. Mielczarski), Wlazło, Sielewski, Stępiński - Truskolaski, Furman (69. Popiela) - Merebashvili, Iliev (74. Drozdowicz), Reca - Piątkowski.

Śląsk: Budzyński - Zieliński, Celeban, Pawelec, Lewandowski - Madej, Grajciar (68. Łyszczarz) - Engels (74. Łuczak), Morioka, Pich - Biliński (78. Zwoliński).

 

Kolejne dwie - już o wiele ciekawsze batalie - przyniósł nam sezon 2017/2018. W pierwszym z pojedynków w rundzie jesiennej Nafciarze ograli Wojskowych 4:1, a pierwsza połowa była w naszym wykonaniu koncertowa. Już w 12. minucie czerwoną kartkę obejrzał Igors Tarasovs, co nieco ułatwiło nam sprawę. W pierwszej połowie na listę strzelców wpisali się Nico Varela, Biliński oraz Giorgi Merebashvili i widać było, że przyjezdni mają już dosyć. Po przerwie o dziwo gra się wyrównała, a w 58. minucie wrocławianie mieli rzut karny. W swoim 150. występie w naszych barwach na wysokości zadania stanął jednak Seweryn Kiełpin i zatrzymał strzał Arkadiusza Piecha. Niewiele później jednak skapitulował, gdy sytuację sam na sam wykorzystał aktywny Jakub Kosecki. Ostatnie słowo należało mimo wszystko do nas, bowiem na kwadrans przed końcem jedenastkę na raty na bramkę zamienił Biliński. 18 marca, a więc we wrocławskim rewanżu, padł z kolei remis 1:1, i to wystarczyło, aby na dwa miesiące przed końcem rozgrywek Nafciarze zapewnili sobie utrzymanie! Gole - a jakże! - z karnych zdobyli Semir Štilić i Marcin Robak.

 

23.10.2017 r. 
Wisła Płock - Śląsk Wrocław 4:1 (3:0)

1-0 - Nico Varela 14' (k)
2-0 - Kamil Biliński 22'
3-0 - Giorgi Merebashvili 34'
3-1 - Jakub Kosecki 63'
4-1 - Kamil Biliński 76'

 

Wisła: Kiełpin - Stefańczyk, Łasicki, Byrtek, Reca - Michalak (54, Łukowski), Szymański, Furman, Varela (67, Štilić), Merebashvili - Biliński (80, Piątkowski). 

Śląsk: Wrąbel - Pawelec, Celeban, Tarasovs, Čotra - Pich, Vacek (76, Pałaszewski), Chrapek (17, Poprawa), Madej, Kosecki - Robak (46, Piech). 

Czerwona kartka: Tarasovs (12. minuta, Śląsk, za faul taktyczny). 

 

18 marca 2018 r.
Śląsk Wrocław - Wisła Płock 1:1 (1:1)

0-1 - Semir Štilić 37' (k) 
1-1 - Marcin Robak 45' (k)

 

Śląsk: Słowik - Celeban, Tarasovs, Rieder, Lewandowski (87, Pawelec) - Cholewiak (76, Kosecki), Chrapek (46, Piech), Augusto, Riera, Pich - Robak. 

Wisła: Dähne (54, Kiełpin) - Stefańczyk, Uryga, Dźwigała, Reca - Varela (72, Michalak), Furman, Rasak, Štilić (89, Zawada), Merebashvili - Kanté. 

 

Gdy w 28. minucie boisko za czerwoną kartkę opuszczał Adam Dźwigała wydawało się, że stoimy na straconej pozycji. Nic bardziej mylnego! Mimo gry w "dziesiątkę" nie pozwoliliśmy Śląskowi na zbyt wiele, a co więcej po przerwie zaczęliśmy punktować gospodarzy. Pierwszy cios w 65. minucie zadał Damian Szymański, chwilę później fantastycznie z dystansu przymierzył Ricardinho, a w 82. minucie mecz "zamknął" Giorgi Merebashvili i najbardziej spektakularne wyjazdowe zwycięstwo w naszej historii stało się faktem. Jednocześnie było to najprawdopodobniej najlepsze spotkanie Nafciarzy pod wodzą trenera Kibu Vicuny, którego niedawno zastąpił Leszek Ojrzyński.

 

3 listopada 2018 r. 
Śląsk Wrocław - Wisła Płock 0:3 (0:0)

0-1 - Damian Szymański 65'
0-2 - Ricardinho 69'
0-3 - Giorgi Merebaszwili 82' 

 

Śląsk: Słowik - Broź, Celeban, Golla, Čotra - Cholewiak (66, Ahmadzadeh), Augusto (56, Radecki), Chrapek (74, Pałaszewski), Gąska, Pich - Robak. 

Wisła: Dähne - Stefańczyk, Łasicki, Dźwigała, Stępiński - Varela (72, Angielski), Rasak (38, Sielewski), Furman, Szymański, Merebaszwili - Ricardinho (84, Zawada). 

Czerwona kartka: Dźwigała (28. minuta, Wisła, za faul taktyczny). 

 

 

Jeśli chodzi o zawodników, którzy reprezentowali barwy zarówno Wisły jak i Śląska trzeba wspomnieć o. Krzysztofie Koszarskim, Mirosławie Milewskim, Marcinie Janusie, Marcinie Wasilewskim, Mateuszu Żytko, Sławomirze Nazaruku, Rafałe Lasockim, Sebastianie Mili, Mateuszu Lewandowskim i oczywiście Kamilu Bilińskim.





ZOBACZ TAKŻE:


Właściciel

Sponsor strategiczny

Sponsorzy główni