Zapowiedź: Po pierwsze wyjazdowe punkty

Już w sobotę 2 października Wisła Płock zmierzy się z Górnikiem Zabrze w ramach dziesiątej kolejki PKO Bank Polski Ekstraklasy. Oto krótka zapowiedź tego pojedynku.

Obecny sezon nie jest w wykonaniu Górnika Zabrze szczególnie udany. Już pierwsze dwie kolejki zwiastowały trudny początek, ponieważ mowa tutaj o dwóch porażkach. Inna sprawa, że z mocnymi rywalami, bo z Pogonią Szczecin oraz Lechem Poznań. Później było nieco lepiej dzięki zdobytym punktom przeciwko Stali Mielec i Jagiellonii Białystok. Zabrzanie w dalszym ciągu nie potrafili jednak ustabilizować formy i po wygranej z Wartą Poznań przyszła dość bolesna przegrana z Bruk-Betem Termalicą Nieciecza. Tym bardziej, że to Górnik otworzył wynik spotkania za sprawą trafienia Rafała Janickiego. Z czasem jednak oddał inicjatywę przeciwnikowi, co objawiło się skutecznymi rzutami karnymi Piotra Wlazło oraz golem młodego Kacpra Śpiewaka. Trzeba jednak oddać, że w międzyczasie nasi sobotni przeciwnicy potrafili ograć w Fortuna Pucharze Polski Radomiak Radom i w 1/16 finału zmierzą się teraz ze Ślęzą Wrocław.

Trenerem gospodarzy jest od lata bieżącego roku Jan Urban. To doskonale znana polskim kibicom osoba. Zanim został szkoleniowcem, był znakomitym wręcz piłkarzem, który nie tylko występował choćby na najwyższym poziomie w Hiszpanii, ale również rozegrał kilkadziesiąt meczów w reprezentacji Polski. Jako trener szkolił się w Hiszpanii, a jego pierwszą poważną szansą była praca w Legii Warszawa. Zdobył z nią zresztą nawet puchar i superpuchar Polski. Po epizodzie w sztabie naszej kadry pracował w Polonii Bytom, Zagłębiu Lubin i ponownie w Legii, z którą zdobył podwójną koronę. Potem spróbował swoich sił w hiszpańskiej Osasunie, Lechu Poznań i Śląsku Wrocław. Teraz wrócił do prowadzenia polskiej drużyny po ponad trzyletniej przerwie.

W letnim okienku zaszło w drużynie Górnika sporo zmian, ale ciągle widać tam nazwiska klasowych zawodników. Jednym z najbardziej cenionych piłkarzy jest w naszej lidze na przykład Jesús Jiménez, na swojej pozycji wyróżniającą postacią jest też Erik Janža, a zabrzańscy kibice wciąż czekają na przebudzenie Lukasa Podolskiego. Ostatni mecz w Zabrzu zakończył się dla Nafciarzy bardzo szczęśliwie. 24 kwietnia rozgrywaliśmy 27. kolejkę PKO Bank Polski Ekstraklasy sezonu 2020/2021 i zwyciężyliśmy wtedy 2:0. W drugiej połowie bramki strzelili Patryk Tuszyński oraz rozgrywający kapitalny sezon Mateusz Szwoch.

Początek spotkania już w sobotę 2 października o godzinie 20:00 w Zabrzu. Mecz będzie też transmitowany w Canal+ Sport i Canal+ online.