Zapowiedź: Wracamy po przerwie!

Już w poniedziałek Wisła Płock w ramach dwudziestej siódmej kolejki PKO Bank Polski Ekstraklasy rozegra domowy mecz z Górnikiem Zabrze. Będzie to okazja za rewanż za naszą jesienną, wyjazdową przegraną 2:4. Oto krótka zapowiedź tego pojedynku.

Poniedziałkowi przeciwnicy notują naprawdę niezły sezon. Mają zresztą obecnie jeden punkt więcej od nas. Ostatnio jednak tylko zremisowali z Bruk-Betem Termalicą Nieciecza. Mecz zakończył się wynikiem 1:1, a mogło być jeszcze gorzej. Po golu Murisa Mešanovicia Dani Pacheco trafił na wyrównanie dopiero w samej końcówce. Zabrzanom nieźle szło również w rozgrywkach Fortuna Pucharu Polski. Dotarli tam aż do ćwierćfinału, gdzie miesiąc temu musieli już jednak uznać wyższość Lecha Poznań.

Trenerem gości od początku rozgrywek jest Jan Urban, czyli postać doskonale znana każdemu polskiemu kibicowi piłki nożnej. Jako piłkarz był gwiazdą Zagłębia Sosnowiec i Górnika Zabrze, dzięki czemu trafił nie tylko do reprezentacji Polski, ale również ligi hiszpańskiej. Nie będzie raczej przesadą stwierdzenie, że Urban stał się wręcz ikoną CA Osasuna. Występował tam bowiem przez ponad pięć lat i to ze znakomitym skutkiem. Potem grał jeszcze w kilku zagranicznych klubach, aż skończył karierę w Górniku Zabrze. Szybko postanowił rozpocząć przygodę trenerską. Najpierw pracował z juniorami i rezerwami Osasuny, by latem 2007 roku podpisać umowę z Legią Warszawa. Zdobył z nią krajowy puchar i superpuchar, a potem został pierwszym szkoleniowcem Osasuny. Nie udało mu się jednak wprowadzić klubu do najwyższej ligi, gdyż przedwcześnie się z nim pożegnano. Jesienią 2015 roku trafił do Lecha Poznań. Do swojej gabloty dołożył superpuchar Polski, a następnie prowadził Śląsk Wrocław. Później przez dłuższy czas pozostawał bez pracy i dopiero teraz wrócił na ławkę trenerską, jako dowodzący Górnika.

Urban osiąga ze swoją ekipą bardzo solidne wyniki. Na pewno pracę ułatwia mu fakt, że w kadrze ma do dyspozycji wielu ciekawych i obiecujących zawodników. Szczególne wrażenie robi siła ofensywna. Do drużyny dobrze wprowadził się Dani Pacheco, a w świetnej formie znaleźli się z czasem Bartosz Nowak oraz Lukas Podolski. Obaj dysponują ogromnymi możliwościami technicznymi, czy zmysłem do gry kombinacyjnej. Jednym z ciekawszych zawodników na lewą stronę na tle całej ligi jest też na pewno Erik Janža. Trzeba jednak pamiętać, że Trójkolorowi przyjadą do Płocka osłabieni. W dodatku mowa tutaj o dwóch kluczowych postaciach, bo z gry za nadmiar żółtych kartek wypadają Przemysław Wiśniewski i Adrian Gryszkiewicz. Ich brak może spowodować nie tylko przesunięcie na środek obrony wysokiego defensywnego pomocnika Krzysztofa Kubicy, ale być może zmianę ustawienia z trójką stoperów na takie z czterema defensorami.

Nie zapominajmy, że najbliższy mecz to dobra okazja do rewanżu. Pierwsze spotkanie między Wisłą Płock a Górnik Zabrze odbyło się w ramach dziesiątej kolejki rozgrywek. Wówczas doskonały mecz rozegrał Rafał Wolski, jednak to na zabrzan nie wystarczyło. Ówcześni gospodarze zwyciężyli 4:2 po świetnej drugiej połowie w ich wykonaniu. Czas na rewanż! 

Początek spotkania już w poniedziałek 4 kwietnia o godzinie 18:00. Mecz będzie transmitowany na Canal+ Sport oraz Canal+ online.