Alan Uryga: Defensywa to moje oczko w głowie!
Za nami ostatnia gra kontrolna Nafciarzy podczas letniego okresu przygotowawczego. Tym razem nasza drużyna zmierzyła się z przedstawicielem zaplecza LOTTO Ekstraklasy - Stomilem Olsztyn. Płocczanie po bramkach Nico Vareli oraz Alana Urygi pokonali ekipę Dominika Kuna 2:0.
Bezpośrednio po ostatnim gwizdku arbitra piątkowej gry kontrolnej udało się nam zamienić kilka słów z defensorem Nafciarzy Alanem Urygą. Wychowanek krakowskiej Wisły nie ukrywa, że okres przygotowawczy był bardzo intensywny, a drużynę czeka teraz wyczekiwana chwila odpoczynku. - Za nami ostatnia jednostka meczowa przed generalnym sprawdzianem, czyli startem ligi. Myślę, że wszyscy zgodnie przyznają, że sprawdzian ze Stomilem Olsztyn był dla nas bardzo ciężki. Jesteśmy przecież bezpośrednio po ciężkim okresie przygotowawczym. W najbliższych dniach będziemy łapać świeżość. Letnie treningi udało się nam zakończyć zwycięstwem i mam nadzieję, że tak pozostanie na dłużej. - powiedział nam po zejściu z boiska 24-letni defensor.
Dla Alana było to łącznie szóste trafienie w trykocie Wisły. Po transferze do Płocka udało mu się czterokrotnie pokonać bramkarzy naszych ligowych przeciwników, by następnie dołożyć dwa trafienia w sparingach, podczas trwającego właśnie letniego okresu przygotowawczego. Trzeba przyznać, że jak na obrońcę wynik bramkowy Urygi wygląda imponująco. - Mogę powiedzieć, że zdecydowanie najlepiej czuję się właśnie na środku obrony. Jak widać, czasem uda mi się dołożyć coś od siebie również w ofensywie. Póki co tylko ze stałych fragmentów, ale to mi wystarcza. Świetnie się z tym czuję! - dodaje rosły defensor.
Kto wie, być może pod skrzydłami nowego szkoleniowca Dariusza Dźwigały Alan w polu karnym przeciwnika będzie pojawiał się jeszcze częściej? Sam zawodnik podkreśla jednak, że zmiana pozycji na dłuższą metę nie wchodzi oczywiście w grę. - Kiedy wchodzę na stałe fragmenty, czuję, że te bramki mogę strzelać. Często piłki wpadają do siatki, z czego się bardzo cieszę. Środek obrony to jednak moja optymalna pozycja. Zmiana formacji na ofensywną nie wchodzi w grę - defensywa to moje oczko w głowie! - dodaje na zakończenie Alan.
Pozostałe materiały przygotowane po sparingu ze Stomilem Olsztyn:
Sparing #6: Wisła 2-0 Stomil - relacja z meczu
Dominik Furman: To duże wyróżnienie i zastrzyk dodatkowej motywacji