IV liga: Zwycięstwo rzutem na taśmę!
W meczu 27. kolejki grupy północnej mazowieckiej IV ligi Wisła II Płock zwyciężyła z Huraganem Wołomin 2:1 (0:1). Bramki dla Nafciarzy w ostatnich minutach spotkania zdobyli Radosław Gałązka oraz Fabian Hiszpański!
Początek sobotniej rywalizacji należał do zespołu z Wołomina. Huragan w pierwszych minutach starał się narzucić swoje warunki gry i po części ta sztuka mu się udała. Wiślacy mieli bowiem spore problemy, żeby zagrozić przyjezdnym, choć w 10. minucie Fabian Hiszpański zapisał się w statystykach, po oddaniu celnego strzału wprost w ręce bramkarza. Goście przez kwadrans starali się grać z pominięciem linii pomocy i posyłali długie piłki za naszą linię obrony. Po jednej z takich akcji i interwencji obrońcy Wisły futbolówka opuściła boisko, a po chwili dośrodkowanie z rzutu rożnego Macieja Ołowskiego na bramkę uderzeniem głową zamienił Daniel Witak.
Nafciarze znaleźli się więc w trudnym położeniu, ale z biegiem czasu zaczęli wracać na właściwie tory i na dobre przejęli też inicjatywę. W 27. i 40. minucie z dobrych pozycji dwukrotnie - celnie i niecelnie - główkował Filip Januszczak, który niewiele później został jeszcze zablokowany. Piłka szukała naszego napastnika w polu karnym, ale w pierwszej połowie nie udało mu się pokonać Łukasza Derejko. Poza Januszczakiem bramkarza z Wołomina do wysiłku zmusił jeszcze Seweryn Truskolaski, który mocno uderzał z daleka oraz tuż przed przerwą Dominik Konwerski, po jednym z wielu stałych fragmentów gry.
Po zmianie stron niebiesko-biało-niebiescy nadal walili głową w mur i nie potrafili sforsować zasieków obronnych Huraganu. Tak jak w pierwszej części największe zagrożenie zawodnicy Rajmunda Koperka i Artura Serockiego tworzyli po dośrodkowaniach ze stojącej piłki, ale cały czas brakowało skutecznego wykończenia. W 65. minucie Rafał Sobczak powinien lepiej przymierzyć, podobnie jak w 68.minucie Kamil Żmuda, który przestrzelił z półtora metra mając przed sobą pustą bramkę oraz Patryk Pięcek, którego strzał Bartłomiej Gradecki w wielkim stylu sparował jednak na słupek!
W końcówce sobotniego pojedynku Wiślacy zdołali doprowadzić do wyrównania. W 84. minucie po zagraniu Kamila Nowickiego ręką w polu karnym zagrał Dawid Gajewski-Ołdakowski, do piłki ustawione na jedenastym metrze podszedł Radosław Gałązka i choć Derejko poradził sobie z próbą gracza oznaczonego numerem 18, to przy dobitce nie miał już szans! Co więcej ostatnie minuty sprawiły, że to Wisła przechyliła szalę zwycięstwa na swoją korzyść. W czwartej minucie doliczonego czasu gry o wygranej gospodarzy przesądził Fabian Hiszpański, dzięki któremu Wisła serię meczów bez porażki wyśrubowała do siedmiu.
W kolejnej ligowej potyczce, która odbędzie się w przyszły weekend, Wisła II Płock zagra na wyjeździe z Drukarzem Warszawa.
Wisła II Płock - Huragan Wołomin 2:1 (0:1)
0:1 - Daniel Witak 20'
1:1 - Radosław Gałązka 85'
2:1 - Fabian Hiszpański 90+4'
Wisła II Płock: 87. Bartłomiej Gradecki - 20. Rafał Sobczak, 21. Mateusz Tomaszewski, 99. Dominik Konwerski (60, 24. Bartłomiej Błachnio), 98. Marcin Mielczarski - 18. Radosław Gałązka, 16. Seweryn Truskolaski (78, 25. Emil Szostak) - 11. Kamil Nowicki, 4. Jakub Perlak, 17. Fabian Hiszpański - 5. Filip Januszczak (81, 3. Bartłomiej Ziemak).
Huragan Wołomin: 1. Łukasz Derejko - 4. Maciej Ołowski, 5. Daniel Witak, 6. Dawid Gajewski-Ołdakowski, 7. Patryk Pięcek (87, 20. Przemysław Górski), 8. Grzegorz Trzonowski, 9. Rafał Wielądek (90, 21. Kamil Zaręba), 10. Marcin Figiel, 11. Kamil Żmuda, 16. Konrad Witkowski, 18. Marek Lendzion.
Żółta kartka: Gałązka, Konwerski - Pięcek, Witkowski, Figiel, Ołowski, Derejko.