Logotyp Wisła Płocka S.A.
Oficjalna strona internetowa
WISŁY PŁOCK S.A.


Kumple z szatni na Mundialu

 

Żaden z piłkarzy aktualnej kadry Wisły Płock nie zagra w rozpoczynających się lada chwila Mistrzostwach Świata w piłce nożnej. Ale i tak mamy pełne prawo być dumni, że w reprezentacji Polski znaleźli się dwaj byli zawodnicy naszego klubu i to akurat tacy, w których rozwoju Wisła odegrała ogromną rolę. W przypadku Sławka Peszki kluczową, bowiem to my wychowaliśmy go na klasowego futbolistę i niewiele mniejszą w przypadku Jacka Góralskiego, gdyż dzięki Wiśle mało znany gracz wypłynął na szersze wody i oby dryfował po nich jak najdłużej.

Troszkę dla zabawy postanowiliśmy w kadrach ekip, które, mamy nadzieję, już niebawem zachwycą kibicowski świat, poszukać graczy, którzy w pewnym momencie kariery mieli za klubowych kolegów aktualnych Nafciarzy. Okazuje się, że jest ich całkiem sporo, bo aż 32, i nie brakuje w tym gronie piłkarzy najwyższej klasy światowej. Ze względu na możliwości nie wymienimy wszystkich, ale nawet kilka nazwisk na pewno zrobi wrażenie.

Na plan pierwszy wysuwa się oczywiście Robert Lewandowski. Wyceniany dzisiaj na 90 milionów euro (wg Transfermarkt) napastnik, jako partner z drużyny Semira Štilicia jeszcze gwiazdą światowego formatu nie był, ale wszyscy widzieli w nim materiał na wielkiego gracza, co się ostatecznie potwierdziło.

Idąc tropem wielkiej kasy w grupie piłkarzy, którzy dzielili szatnie z Wiślakami, mamy dwóch wycenianych na równe 70 baniek, euro oczywiście. To Senegalczyk Sadio Mane, swego czasu grający w Salzburgu z Thomasem Dähne oraz Gonzalo Higuain partnerujący w Napoli Igorowi Łasickiemu.

Ale to nie koniec wielkich nazwisk w naszym zestawieniu. 55 mln euro należy „wyłożyć” za transfer Joshua Kimmicha, reprezentanta Niemiec, który w Lipsku trenował z Dähne. Inny gracz Deutsche Nationalmannschaft - Julian Brandt w Wolfsburgu partnerował Oskarowi Zawadzie, a jego rynkowa wartość to 35 mln euro. 20 mln warty jest za to inny z byłych kompanów Zawady, aktualny gwiazdor Ajaxu Amsterdam i reprezentacji Maroka - Hakim Ziyech. Nieźle prawda?

Najwięcej twardej waluty biegającej po boisku w tej samej koszulce widział Łasicki. O Argentyńczyku Higuainie już pisaliśmy, ale Igor za swoich partnerów miał jeszcze takich wielkich i … kosztownych piłkarzy jak Senegalczyk Kalidou Koulibaly (50 mln), Belg Dries Mertens (32) oraz Polacy Piotr Zieliński (25) i Arkadiusz Milik (18). Milik wart byłby z pewnością znacznie więcej gdyby nie prześladujące go od dłuższego czasu kontuzje. Trzeba przyznać, że Łasicki miał przyjemność trafić do wyjątkowo doborowego towarzystwa.

Wśród partnerów Dähne, zarówno z Salzburga jak i Lipska, oprócz wspomnianego Kimmicha, także znajdziemy ciekawe nazwiska. Najbardziej rozpoznawani to Szwed Emil Forsberg (kolejne 25 mln), Duńczyk Yussuf Poulsen (10) czy bohater ostatniego finału Pucharu Niemiec Chorwat Ante Rebić (8,5). Tercet ten bramkarskie umiejętności Thomasa sprawdzał w Lipsku.

Sporo byłych kolegów w kilku reprezentacjach znalazłby także Dominik Furman. I to nie z ekipy mistrzów Polski – Legii Warszawa, ale również z Tuluzy i Werony. Trudno wśród nich znaleźć takie asy jak piłkarze opisani wcześniej, ale Duńczyk Martin Braithwaite, Kolumbijczyk Abel Aguilar czy też Aleksandar Prijović oraz Uroś Spajić reprezentujący Serbię, są znani szerszej publiczności. Jednak najwyżej wycenianym spośród serbskich kolegów Nafciarzy jest Dusan Tadić, swego czasu klubowy partner Mereby w Vojvodinie Nowy Sad, dzisiaj wart skromne 15 milionów euro.

Żeby od zawrotnych sum nie poprzewracało nam się w głowie, zejdźmy nieco niżej. Dwaj Ex-Nafciarze Jacek Góralski oraz Sławek Peszko łącznie wyceniani są na około 3 miliony w europejskiej walucie i jesteśmy niesamowicie dumni, że ich grę podziwiać będziemy na najważniejszej światowej imprezie sportowej!

 

 

 

Fot. Włodzimierz Sierakowski





ZOBACZ TAKŻE:


Właściciel

Sponsor strategiczny

Sponsorzy główni