#Warka2021. Pewne zwycięstwo na zakończenie obozu
W ostatniej grze kontrolnej w czasie obozu w Warce Nafciarze pokonali Skrę Częstochowa 3:0. Bramki strzelali: Piotr Tomasik, Mateusz Szwoch i Damian Warchoł.
Nafciarze od początku próbowali naciskać przeciwników wysokim pressingiem. W 3. minucie Rafał Wolski oddał pierwszy strzał tego meczu, jednak piłka poszybowała ponad bramką. W odpowiedzi goście przeprowadzili groźny atak, po którym wykonywali jeszcze rzut rożny. Niedługo później z drugiej strony boiska rzut wolny wykonywał Mateusz Szwoch, a głową próbował uderzać Milan Obradović. Pierwszy celny strzał w meczu oddali zawodnicy Skry w 13. minucie, jednak to uderzenie spokojnie wyłapał Bartłomiej Gradecki. Nafciarze w światło bramki trafili po raz pierwszy 2 minuty później. W 20. minucie Vallo szybko wznowił z auto do będącego w polu karnym Kocyły. Ten poprowadził piłkę wzdłuż linii końcowej, gdzie w ostatniej chwili obrońca zablokował wślizgiem jego podanie do dobrze ustawionego kolegi.
W 22. minucie gry obejrzeliśmy bardzo dobrą akcję naszego zespołu - po wymianie kilku podań piłka znalazła się pod nogami Rafała Wolskiego, który zdecydował się na uderzenie z około 11 metrów. Świetną interwencją w tej sytuacji wykazał się bramkarz Skry. Później nastąpił mały przestój w grze obu drużyn. Kiedy już wydawało się, że na przerwę zejdziemy z bezbramkowym remisem, Nafciarze wyprowadzili skuteczny cios - po ładnej wymianie podań pomiędzy kilkoma zawodnikami Piotr Tomasik skierował piłkę do bramki.
Na drugą połowę częstochowianie zdecydowali się desygnować zupełnie odmienioną jedenastkę zawodników. 9 minut po wznowieniu Damian Rasak odebrał przeciwnikowi piłkę pod linią końcową boiska, wbiegł w pole karne i wyłożył futbolówkę Szwochowi, który soczystym uderzeniem zdobył dla nas drugą bramkę. Po tym zdarzeniu oglądaliśmy dłuższy moment gry w środku pola, a w 62. minucie w zespole trenera Bartoszka nastąpiła zmiana wszystkich zawodników z pola.
W 69. minucie przed dogodną szansą na zdobycie gola stanął Radosław Cielemęcki, jednak jego strzał w dobrym stylu obronił bramkarz częstochowian. W 78. minucie bliski pięknego trafienia z woleja był Marcel Błachewicz, ale piłka obiła tylko boczną siatkę bramki. Na kolejne trafienie przyszedł czas w 83. minucie, kiedy to kolejną dobrą zespołową akcję wykończył Damian Warchoł. Więcej goli już nie zobaczyliśmy, co oznacza, że w ostatnim sparingu na obozie w Warce pokonujemy Skrę Częstochowa 3:0.
Kolejny i zarazem ostatni mecz kontrolny rozegramy 17 lipca w Kielcach, gdzie naszym przeciwnikiem będzie Aris Limassol. Pierwszy gwizdek o godzinie 18:00.
Wisła Płock - Skra Częstochowa 3:0
Bramki: Piotr Tomasik 44', Mateusz Szwoch 54', Damian Warchoł 83'.
Wisła Płock: 99. Gradecki, 7. Tomasik, 5. Krivotsyuk, 25. Rzeźniczak, 15. Vallo, 94. Lagator, 6. Rasak, 9. Kocyła, 21. Wolski, 14. Szwoch, 8. Tuszyński.
Od 62. minuty grali: 99. Gradecki, 17. Błachewicz, 3. Obradovic, 2. Michalski, 33. Zbozień, 23. Lesniak, 8. Furman, 20. Susnjara, 13. Warchoł, 10. Cielemęcki, 24. Kolar.
Skra Częstochowa: (I połowa) Sujecki, Brusiło, Mesjasz, Stefaniak, Muniak, Napora, Szymański, Nocoń, Smuga, Wojtyra D.
(II połowa): Kos, Niedbała, Holik, Arak, zawodnik testowany, Bach, Galas, Przybylski, Kowalski, Kasprzyk.
Żółte kartki: Lagator, Susnjara.