Podwójna gra kontrolna
W piątek 1 lipca Wisła Płock rozegra w Sochocinie dwa sparingi. Naszym przeciwnikiem dwukrotnie będzie Raków Częstochowa. Początek pierwszego meczu został zaplanowany na godzinę 11:00, zaś drugiego na 13:15.
ŚWIETNE KILKANAŚCIE MIESIĘCY
Raków Częstochowa na początku minionego sezonu nie spisywał się w lidze tak, jak można by było się tego spodziewać. Było to spowodowane koncentracją na meczach eliminacji do UEFA Ligi Konferencji, gdzie Raków mierzył się z litewską Suduvą Marijampole, rosyjskim Rubinem Kazań, a także KAA Gent. Częstochowianie spisywali się bardzo dobrze i odpadli dopiero z Belgami. Z czasem za to rozkręcili się na dobre w lidze i w zasadzie od mniej więcej dziesiątej kolejki byli już w czołówce tabeli. Do ostatnich dni walczyli o mistrzostwo Polski, jednakże finalnie musieli ustąpić Lechowi Poznań. Do dobrego sezonu warto dodać również postawę w Fortuna Pucharu Polski, w którym zwyciężyli. W półfinale nasz przeciwnik rozprawił się z Legią Warszawa, a w decydującym spotkaniu pokonał 3:1 właśnie Lech Poznań.
NAJLEPSZY PIŁKARZ LIGI W SZEREGACH
Tak udany rok jest niewątpliwie zasługą między innymi Iviego Lópeza. Hiszpan został zresztą uznany za najlepszego piłkarza sezonu i trzeba przyznać, że jak najbardziej zasłużył na takie wyróżnienie. W całym sezonie zdobył aż dwadzieścia jeden bramek, do których dołożył kilkanaście asyst. Oprócz niego warto wyróżnić jeszcze Frana Tudora i Vladana Kovacevicia. Pierwszy z nich momentami prezentował reprezentacyjną wręcz formę, z kolei drugi zaliczył wiele czystych kont i puszczał stosunkowo mało bramek. Raków Częstochowa miał też jednak kilku bohaterów drugiego planu. Mowa tu na przykład o pewnym punkcie defensywy, czyli Andrzeju Niewulisie, czy też Mateuszu Wdowiaku, który był kluczową postacią w najważniejszych meczach Fortuna Pucharu Polski. Ktoś może stwierdzić, że dwanaście goli Vladislavsa Gutkovskisa nie robi wrażenia, jednak trzeba pamiętać o tym, jak wiele pracy ten napastnik wykonuje dla kolegów z zespołu.
OSTATNIE WYNIKI
W minionym sezonie mierzyliśmy się z Rakowem Częstochowa dwukrotnie. Najpierw, w ramach szóstej kolejki PKO Bank Polski Ekstraklasy zremisowaliśmy 1:1. Wynik otworzył piękną bramkę Marcin Cebula, a jeszcze pod koniec pierwszej połowy wyrównał Damian Warchoł. W rewanżu przegraliśmy niestety na wyjeździe 0:2. Po pół godziny gry Krzysztofa Kamińskiego pokonał Vladislavs Gutkovskis. W drugiej połowie nasz golkiper wybronił rzut karny Iviego Lópeza, ale i tak przy niespełna godzinie gry rezultat podwyższył Mateusz Wdowiak.
Po ustaleniach sztabów szkoleniowych informujemy, że z meczów nie będziemy przeprowadzać transmisji, a spotkania będą zamknięte zarówno dla kibiców, jak i mediów. Po ostatnim gwizdku zapraszamy do relacji tekstowej i materiału wideo z bramkami.