Pojedynek sąsiadów z tabeli
W nietypowej, bo rozgrywanej w środku tygodnia, 26. kolejce PKO BP Ekstraklasy ponownie ruszamy w drogę na południe kraju, aby tym razem zmierzyć się z Cracovią. Co słychać u naszego rywala?
Pasy zdobyły do tej pory 24 punkty (14. miejsce, Cracovia została przed sezonem ukarana odjęciem 5 punktów), czyli o 2 mniej od nas, na co złożyło się 6 zwycięstw, 8 porażek i 11 remisów. Do tego aż 7 z nich kończyło się wynikiem bezbramkowym. Żadna inna drużyna nie rozegrała w tym sezonie dwucyfrowej liczby spotkań zakończonych bez rozstrzygnięcia. Zawodnicy Cracovii mogą doskonale wczuć się w obecne nastroje Nafciarzy, gdyż w okresie od 19 grudnia poprzedniego roku notowali serię 9 meczów bez zwycięstwa, którą udało się przerwać wreszcie 3 kwietnia w wyjazdowym meczu z Lechem Poznań (2:1).
W jesiennym spotkaniu w Płocku zwyciężyli przyjezdni. Jedyną bramkę strzelił w 12. minucie Florian Loshaj po wstrzeleniu piłki w pole karne przez Michala Sipľaka. Obie drużyny miały jeszcze swoje szanse na zmianę wyniku. Z naszej strony zaskoczyć bramkarza kilka razy próbował Giorgi Merebashvili, jednak to rywale mieli dużo dogodniejsze sytuacje – m.in. trafili w słupek bramki Krzysztofa Kamińskiego. Z tego meczu zapamiętamy również uraz głowy Alana Urygi, który oprócz przedwczesnego zakończenia tego spotkania wykluczył go również z udziału w dwóch kolejnych.
W ostatniej kolejce Cracovia zmierzyła się z Legią Warszawa. Na boisku lidera ligi padł bezbramkowy remis, a obie strony miały dogodne sytuacje do zdobycia bramki, jednak na wysokości zadania stawali dobrze dysponowani bramkarze. W zespole Pasów nastąpiła na tej pozycji zmiana – po raz pierwszy w tym sezonie na ławce zasiadł nieźle spisujący się młodzieżowiec, uczestnik ostatniego zgrupowania reprezentacji Polski – Karol Niemczycki, a między słupki „wskoczył” doświadczony Słowak, Lukáš Hroššo. 34-latek, który do tej pory występował jedynie w Pucharze Polski, zagrał dobry mecz, kilkukrotnie ratując swoją drużynę przed stratą gola. W tym spotkaniu po raz pierwszy w tym sezonie trener Michał Probierz zdecydował się na ustawienie z trójką obrońców z tyłu i choć wydaje się, że było to jednorazowe działanie, taka taktyka zdała egzamin.
Co ciekawe, w wyjściowej jedenastce na Legię wybiegł jeden Polak – podstawowy w zeszłym roku młodzieżowiec - Sylwester Lusiusz, dla którego był to pierwszy występ w tym sezonie ekstraklasy. Kadra Pasów opiera się w większości na graczach z zagranicy. Z 25 zdobytych w ekstraklasie bramek jedynie 3 były autorstwa polskich zawodników (2x Filip Piszczek, 1x Dawid Szymonowicz). W klasyfikacji kanadyjskiej przewodzą Pelle van Amersfoort (6 goli, 3 asysty) i Sergiu Hanca (3 gole, 4 asysty). Żaden z pozostałych graczy nie przekroczył bariery 3 strzelonych bramek.
Ostatni czas jest dosyć intensywny dla Cracovii – w 15 dni przyjdzie im rozegrać aż 5 spotkań. Jednym z nich, które zostało już rozegrane, był mecz Pucharu Polski, w którym Pasy uległy Rakowowi Częstochowa 1:2 i jest już pewnym, że nie obronią tego trofeum.
W najbliższej kolejce z powodu zawieszenia za kartki nie wystąpi kapitan drużyny Sergiu Hanca. W naszej drużynie z tego samego powodu pauzował będzie Damian Rasak. Kto lepiej zastąpi swojego etatowego gracza? O tym przekonamy się w środowy wieczór. Początek spotkania o 20:30. Transmisja na Canal+ Sport 2.