Pozostać w grze!

20 maja rozegrana została ostatnia kolejka LOTTO Ekstraklasy, a dwa tygodnie później po raz ostatni na boisko wybiegli juniorzy starsi Wisły Płock, którzy rywalizowali w grupie wschodniej Centralnej Ligi Juniorów.  Cały czas w grze jest jednak drugi zespół Nafciarzy, którego ligowe zmagania potrwają jeszcze dwie kolejki. W najbliższej z nich drużyna Rajmunda Koperka i Artura Serockiego zmierzy się z MKS-em Przasnysz.

Już w najbliższą sobotę 9 czerwca o godzinie 17:00 ostatni raz w sezonie 2017/2018 w Płocku zagrają rezerwy Wisły, które na Stadionie Miejskim im. Bernarda Szymańskiego, przy ul. Sportowej 3, w 29. kolejce rozgrywek podejmą dziesiąty zespół grupy północnej mazowieckiej IV ligi - MKS Przasnysz.

Najbliższy przeciwnik niebiesko-biało-niebieskich w rundzie wiosennej nie radzi sobie najlepiej, bowiem poza walkowerem za mecz z Błękitnymi Raciąż przasnyszanie wygrali jedynie z Mławianką Mława (2:1) oraz Mazurem Gostynin (4:0) i miało to miejsce pod koniec marca oraz na początku kwietnia. Od tamtej pory nasi sobotni goście notują serię ośmiu spotkań bez zwycięstwa z rzędu, choć udało im się urwać punkty wyżej notowanym: Koronie Ostrołęka, Pogoni II Siedlce czy Dolcanowi Ząbki, ale ostatnio MKS uległ na przykład czerwonej latarni ligi - Bugowi Wyszków 0:1.

Wiślacy natomiast jeśli cały czas marzą o awansie do III ligi koniecznie muszą wyjść zwycięsko z weekendowej konfrontacji. Za takim obrotem spraw na pewno przemawia imponująca passa ośmiu spotkań bez porażki oraz pozycja zajmowana przez młodych Nafciarzy w tabeli. Płocczanie póki co znajdują się na najniższym stopniu podium i cały czas mają szansę zakończyć rozgrywki wyżej. Do drugiej w stawce Korony Ostrołęka tracą bowiem tylko dwa oczka, a w perspektywie mają jeszcze bezpośrednie starcie z wiceliderem na wyjeździe. Liderem z czterema punktami przewagi nad ekipą duetu Koperek - Serocki jest z kolei Mazovia Mińsk Mazowiecki. To właśnie na jej potknięcie czekają pozostali ligowcy, w tym Dolcan Ząbki, z którym Mazovia w najbliższej serii gier zagra poza domem.

Warto również pamiętać, że teraz pojawia się doskonała okazja do rewanżu za listopadową porażkę 1:2 w Przasnyszu. Wówczas dwukrotnie Bartłomieja Gradeckiego pokonał Dominik Lemanek, a do siatki gospodarzy tuż przed końcem trafił Jakub Łukowski. Czy ta sztuka uda się Wiśle II Płock w sobotę 9 czerwca o godzinie 17:00? Zapraszamy na trybuny!

*****

29. KOLEJKA GRUPY PÓŁNOCNEJ MAZOWIECKIEJ IV LIGI

Sobota, 9 czerwca, godzina 17:00 - Stadion Miejski im. Bernarda Szymańskiego, ul. Sportowa 3

Wisła II Płock - MKS Przasnysz