Wisła grała, Lechia strzelała
W dzisiejszym przeglądzie prasy znajdziemy relacje po meczu 28. kolejki PKO BP Ekstraklasy Wisła Płock – Lechia Gdańsk. Zapraszamy do lektury.
PORTAL PŁOCK
Wisła Płock zagrała świetny mecz, a mimo to przegrała z Lechią
Fragment tekstu: Nafciarze zagrali jedno z najlepszych spotkań w tym sezonie. Wisła grała ofensywnie, ale bramka strzeżona przez Dusana Kuciaka była zaczarowana. Patryk Tuszyński trafił w poprzeczkę, Mateusz Szwoch z rzutu karnego uderzył w słupek (dobitka Dusana Lagatora szczęśliwie wpadła w ręce Kuciaka), jeszcze raz Tuszyński - tym huknął tuż nad bramką, a pod koniec Alan Uryga w dogodnej sytuacji trafił wprost w bramkarza Lechii. Bramek z tych okazji starczyłoby na kilka spotkań, a to i tak tylko te najlepsze okazje.
RMIXX.PL
Kuciak show - Słowak wybronił zwycięstwo Lechii Gdańsk!
Fragment tekstu: Gorzej mecz dla Wisły Płock zacząć się nie mógł. Już w 3 minucie zatrzymywał Conrado Jakub Rzeźniczak. Po interwencji VAR-u sędzia Łukasz Szczech wskazał na wapno, rzut karny. Wydaje się to dość kontrowersyjna decyzja, gdyż faul był na samej linii pola karnego. Flávio Paixão po raz 6 w tym sezonie podszedł do piłki i nie dał szans Krzysztofowi Kamińskiemu. Portugalczyk w tym sezonie ma 100% skuteczność z rzutów karnych.
Same chęci nie wystarczyły. My Chcemy Gola 118
RADIO PŁOCK FM
Fragment tekstu: Piłkarze Wisły Płock przegrali mecz dwudziestej ósmej kolejki piłkarskiej ekstraklasy z Lechią Gdańsk 1:3. Już w 5.min prowadzenie dał gościom Flavio Paixao, który wykorzystał rzut karny.
TYGODNIK PŁOCKI
Wisła - Lechia 1:3. Bardzo niesprawiedliwy wynik
Fragment tekstu: Dziewięć celnych strzałów oddali piłkarze Wisły Płock na bramkę Dusana Kuciaka, który w tym spotkaniu miał więcej szczęścia niż umiejętności. z tych dziewięciu strzałów tylko jeden, w 74. min, oddany przez Damiana Kocyłę znalazł się w bramce.
WESZŁO
Fragment tekstu: W końcu stało się to, co musiało się stać – Wisła Płock wyrównała. Lechia bardzo konsekwentnie pracowała na tego gola, aż wreszcie trafił Kocyła, wykorzystując zresztą znakomitą pułapkę ofsajdową założoną przez Conrado.
MECZYKI.PL
Ważne zwycięstwo Lechii Gdańsk! Drużyna Piotra Stokowca wciąż w grze o awans do pucharów
Fragment tekstu: Wisła ostatecznie dopięła swego. Gospodarze wyrównali w 74. minucie, gdy błąd w defensywie Lechii wykorzystał Dawid Kocyła. Goście odpowiedzieli już po kilku minutach. W 81. minucie w pole karne dośrodkował Maciej Gajos, a jego wrzutkę wykorzystał Bartosz Kopacz, który głową wbił piłkę do bramki. W końcówce groźnie było pod bramką Lechii. Dwa razy świetnie bronił Kuciak, który w krótkim odstępie czasu zatrzymał uderzenia Szwocha i Pyrdoła.
RADIO ZET
Ekstraklasa: Lechia pokonała Wisłę Płock. Kuciak bohaterem gdańszczan
Fragment tekstu: Wreszcie w 74. min po uderzeniu Szwocha piłkę blokował Maciej Gajos, ta rykoszetem wylądowała pod nogami Kocyły, który zdążył jeszcze przełożyć ją na drugą nogę, a potem posłał między nogami Kuciaka do bramki. Płocczanie niedługo cieszyli się z remisu. W 81. min po rzucie rożnym wykonanym przez Macieja Gajosa, piłkę wpakował do siatki niepilnowany Bartosz Kopacz, wyprowadzając Lechię na prowadzenie 2:1.
SPORT.PL
Wielkie emocje do ostatniej minuty w Płocku. Kuciak bohaterem Lechii!
Fragment tekstu: W samej końcówce gospodarze próbowali strzelić gola na 2:2, ale tym razem dwukrotnie fantastycznie spisał się Kuciak, który najpierw fenomenalnie obronił uderzenie z dystansu Mateusza Szwocha, a następnie poradził sobie z uderzeniem głową Piotra Pyrdoła. To właśnie Kuciak był bohaterem Lechii, choć ta w ostatniej akcji meczu przypieczętowała swoją wygraną. Po szybkim kontrataku do siatki trafił Joseph Ceesay.
INTERIA SPORT
Wisła Płock – Lechia Gdańsk 1-3 w 28. kolejce PKO BP Ekstraklasy
Fragment tekstu: Po niefortunnym początku inicjatywę wyraźnie przejęli "Nafciarze" czego efektem było uderzenie głowa Patryka Tuszyńskiego w poprzeczkę bramki Duszana Kuciaka. Motorem napędowym Wisły był Rafał Wolski, który ponad rok temu rozwiązał kontrakt z Lechią z winy klubu. Wreszcie w 35. minucie gospodarze byli bliscy dopięcia swego. Kristers Tobers faulował w swoim polu karnym, ale Mateusz Szwoch z rzutu karnego trafił w słupek. Potem jeszcze idealną okazję miał Alan Uryga, który po dośrodkowaniu Piotra Tomasika z najbliższej okazji trafił w Kuciaka.
Wisła Płock - Lechia Gdańsk. Dwa rzuty karne w spotkaniu, ale czy prawidłowe?
Fragment tekstu: Pierwszy rzut karny miał miejsce już w 3. minucie spotkania. W narożniku pola karnego z piłką przy nodze znalazł się Conrado, który próbował minąć Jakuba Rzeźniczaka. Obrońca Wisły wystawił nogę, w którą wpadł "lechista" i upadł na ziemię. Początkowo arbiter spotkania nie dopatrzył się przewinienia i nakazał kontynuować grę.
PIŁKA NOŻNA
Lechia Gdańsk zwyciężyła w Płocku
Fragment tekstu: Spotkanie stało od początku na przyzwoitym poziomie, a na otwarcie wyniku trzeba było czekać stosunkowo krótko, ponieważ już w szóstej minucie piłkę do siatki skierował Flavio Paixao, który wykorzystał rzut karny podyktowany z faul Jakuba Rzeźniczaka na Conrado. Sędzia nie był pewny swojej decyzji i dlatego musiał się posiłkować w tej sytuacji pomocą systemu VAR.