Wojciech Łuczak: Wisła Płock zrobiła bardzo fajny wynik w tamtym sezonie
Do Płocka przeniósł się w lipcu 2015 roku i miał swój udział w awansie naszej drużyny do ekstraklasy. Zdobywca trzech bramek w niebiesko-biało-niebieskim trykocie Wojciech Łuczak w środę pojawił się na naszym stadionie raz jeszcze - tym razem jako zawodnik beniaminka Nice 1. Ligi ŁKS-u Łódź.
Widać było, że graliśmy z zespołem ekstraklasowym. Może na początku meczu podeszliśmy troszeczkę bojaźliwie do przeciwnika, ale później graliśmy już pewniej. Wygraliśmy, jednak wynik nie ma tu większego znaczenia. Chodzi przede wszystkim o założenia, które mieliśmy spełnić. Pobiegaliśmy, odpowiednio przemieszczaliśmy się po boisku, założenia taktyczne zostały spełnione. Mimo ciężkich treningów wyglądało to nieźle. - powiedział nam chwilę po środowym sparingu 28-letni pomocnik.
Łuczak, wraz z innymi byłymi zawodnikami Wisły - Kamilem Rozmusem oraz Filipem Burkhardtem - w minionych rozgrywkach w imponującym stylu wywalczyli awans na zaplecze ekstraklasy. Jak swój pobyt w Płocku wspomina przebojowy rozgrywający i jak ocenia dotychczasowe poczynania Nafciarzy na ekstraklasowych boiskach? - Zostawiłem w Wiśle troszkę zdrowia. Nie dane mi było tu zagrać w ekstraklasie, trudno. Widzę jednak, że wszystko w Wiśle dobrze się rozwija. Gratulacje dla klubu, bo zrobił bardzo fajny wynik w tamtym sezonie. Szkoda tylko tych pucharów, które były dosłownie o krok. Mam nadzieję, że w nadchodzącym sezonie powalczycie o jeszcze wyższe cele. Jednak trzeba pamiętać, że lepiej skupiać się na kolejnym meczu, niż zbytnio wybiegać w przyszłość. - dodał na zakończenie.