Zawada jednym z najlepszych rezerwowych w lidze

Dziesięć punktów w klasyfikacji kanadyjskiej w sezonie 2018/2019 zapisali na swoim koncie rezerwowi Wisły Płock. Wśród nich należy wyróżnić osiem za zdobyte bramki i dwie za asysty, co jest czołowym wynikiem w ekstraklasowej stawce. Względem poprzednich rozgrywek jest to wynik lepszy o trzy oczka.

W każdej drużynie rezerwowi mają bardzo ważną rolę do wykonania, a jedenastka, która zaczyna sezon na koniec rozgrywek wygląda zgoła odmiennie. Porównując skład, w którym rozpoczęliśmy sezon z tym jaki kończył ligę w wyjściowym zestawieniu ostała się jedynie czwórka Alan Uryga, Adam Dźwigała, Dominik Furman i Mateusz Szwoch. 

Zmiennicy poza rywalizacją na treningach, gdy już pojawią się na placu gry mogą bowiem odwrócić losy rywalizacji zdobyciem bramki, zanotowaniem asysty czy po prostu "rozruszaniem" partnerów z zespołu. W Wiśle Płock w sezonie 2017/2018 tacy zawodnicy zanotowali łącznie siedem punktów w klasyfikacji kanadyjskiej, a dodatkowo wywalczyli dwa rzuty karne, z którego jeden został wykorzystany. Teraz wynik został poprawiony o trzy oczka, a co więcej Nafciarze wywalczyli aż pięć karnych i wszystkie zostały zamienione na gole!

Rezerwowi punktować zaczęli już na inaugurację ligi, gdy w 77. minucie meczu z Lechem Poznań na 1:1 trafił wprowadzony w 58. minucie Giorgi Merebashvili. Dwa tygodnie później w kolejnym spotkaniu na Stadionie im. Kazimierza Górskiego honorowego gola dla Nafciarzy w starciu z Koroną Kielce (1:2) strzelił Caló Oliveira, który skorzystał z zagrania innego rezerwowego Igora Łasickiego. W wyjazdowych spotkaniach 6. oraz 9. kolejki z Legią Warszawa (4:1) i Cracovią (1:3) do siatki rywali trafiali natomiast Nico Varela i Karol Angielski, dzięki czemu wówczas nasi zmiennicy z 5 punktami byli najlepsi w lidze i na tym też zamknął się nasz jesienny dorobek, do którego trzeba jednak doliczyć także dwie wywalczone jedenastki przez skrzydłowych Jakuba Łukowskiego z Legią (4:1) i Caló z Zagłębiem Sosnowiec (2:0).

Trzy pozostałe karne wywalczyli Oskar Zawada z Cracovią (3:2) i Miedzią Legnica (2:3) oraz Alen Stevanović ze Śląskiem Wrocław (2:0), w debiucie trenera Leszka Ojrzyńskiego. To właśnie po przejęciu sterów przez tego szkoleniowca wiślaccy rezerwowi zaczęli ponownie punktować i mieć duży wpływ na grę zespołu w końcowej fazie sezonu 2018/2019. 

Rezerwowym, którzy golem lub asystą, w statystykach po dość długiej przerwie ponownie zapisali się na zakończenie rundy zasadniczej LOTTO Ekstraklasy. Bramka pieczętująca wynik pojedynku z Zagłębiem Sosnowiec na 3:1 Grzegorza Kuświka była kolejną gracza, który pojawił się na boisku po przerwie. Równo tydzień później dwukrotnie na listę strzelców wpisał się za to Zawada, a Nafciarze odwrócili losy rywalizacji z Wisłą Kraków na wyjeździe i z 0:2 zrobiło się 3:2! Niemały wkład miał w tym także wprowadzony w 46. minucie Kuświk, po faulu na którym z boiska z czerwoną kartką w 52. minucie usunięty został Łukasz Burliga, co ułatwiło nam zadanie. Zawada do dwóch trafień przeciwko Białej Gwieździe dołożył kolejne przeciwko Miedzi Legnica (2:3), z karnego, którego sam wywalczył. Następnie z Arką Gdynia (1:1) po raz pierwszy strzelił gola na płockim obiekcie, a asystę zanotował ten, który grać zaczął zaraz po przerwie - Stevanović. 

Osiem bramek, dwie asysty oraz pięć wywalczonych rzutów karnych to bilans rezerwowych w Wiśle Płock w sezonie 2018/2019. W całej lidze - pod względem punktów - jest to wynik numer cztery, wspólnie z Arką Gdynia, a nieznacznie za sklasyfikowanymi ex-aequo Piastem Gliwice, Legią Warszawa i Cracovią (po 12 punktów). Nafciarze wspólnie z Arkowcami prezentują się więc najlepiej w dolnej połowie tabeli, a dodatkowo zdobyli tak jak Legia najwięcej bramek (aż 8).

Indywidualnie najskuteczniejszym rezerwowym rozgrywek był Filip Piszczek z Cracovii (4 bramki), ale tuż za nim znalazł się Oskar Zawada (3 bramki). Taką samą zdobyczą jak nasz napastnik pochwalić mogą się jeszcze tylko Gerard Badia z Piasta Gliwice (1 asysta i 2 bramki), Sandro Kulenović i José Kanté z Legii Warszawa oraz Filip Marchwiński z Lecha Poznań (po 2 bramki i 1 asyście), a także Goran Cvijanović z Arki Gdynia (3 asysty).

PUNKTY REZERWOWYCH W SEZONIE 2018/2019

3 punkty (3 bramki) - Oskar Zawada

1 punkt (1 bramka) - Giorgi Merebashvili, Nico Varela, Grzegorz Kuświk, Karol Angielski, Caló Oliveira

1 punkt (1 asysta) - Igor Łasicki, Alen Stevanović