PP: Z Cieszewa z awansem

Wisła II Płock rywalizację w Pucharze Polski na szczeblu Płockiego Okręgowego Związku Piłki Nożnej (POZPN) rozpoczęła od 1/8 finału. W pierwszym meczu w rozgrywkach młodym Nafciarzom przyszło zmierzyć się na wyjeździe z Wichrem Cieszewo. Początek przygody z pucharem można zaliczyć do udanych, bowiem po bramkach Emila Szostaka i Michała Sadowskiego niebiesko-biało-niebiescy wygrali 2:0 i zapewnili sobie awans do kolejnej rundy, w której spotkają ze Zrywem Bielsk.

Pierwsza połowa toczyła się pod dyktando drużyny Adama Majewskiego i Artura Serockiego, która od pierwszych minut nadawała ton boiskowym wydarzeniom. W 7. minucie pierwszy celny strzał w meczu oddał Błażej Tomaszewski, lecz bramkarz gospodarzy był na posterunku. Pięć minut później Tomaszewski ponownie wystąpił w roli głównej, ale tym razem chybił... dosłownie o centymetry. W 20. minucie olbrzymia przewaga Wiślaków została udokumentowana, za sprawą Emila Szostaka, który mocnym strzałem otworzył wynik środowej rywalizacji.

Po objęciu prowadzenia przez płocczan obraz gry nie uległ zmianie. To drugi zespół Wisły operował piłką i nacierał na bramkę rywali, choć zdecydowanie brakowało skutecznego wykończenia akcji. W 28. minucie Olaf Bieńkowski mocno uderzył z dystansu i nieznacznie przeniósł futbolówkę nad poprzeczką. Niewiele potem główkę Adriana Szczutowskiego w świetnym stylu na słupek sparował golkiper miejscowych, który kilkukrotnie pokazał się z dobrej strony. Gospodarzy w tej odsłonie stać było na właściwie jedną groźną okazję, w której Piotr Zieliński minął się z piłką, a sytuację w porę uratował Szostak.

Szybko po zmianie stron zbyt lekko na bramkę Wichru uderzał Tomaszewski, a w 49. minucie blisko trafienia był Szczutowski, którego główkę fantastycznie poza linię końcową wybił bramkarz z Cieszewa. Równie dobrze bramkarz grający z numerem 22 zachował się w 54. minucie, gdy przyszło mu zmierzyć się z próbą Kamila Krupińskiego z dystansu. Nic do powiedzenia nie miałby z kolei po upływie 180 sekund, lecz Szczutowski źle przymierzył, a przeciwnik jedynie odprowadził futbolówkę wzrokiem.

W 65. minucie dobrą interwencją na przedpolu popisał się natomiast Zieliński, który swoim wyjściem zatrzymał groźny kontratak gospodarzy dwóch na dwóch! Był to jeden z nielicznych wypadów przedstawicieli A-klasy pod bramkę młodych Nafciarzy, którzy nadal prowadzili grę, długo budowali swoje akcje, ale mieli problemy z postawieniem przysłowiowej kropki nad i. Do podwyższenia prowadzenia niewiele brakowało na kwadrans przed końcem, gdy najwyżej w powietrze wyszedł Szczutowski, który niestety nieudanie główkował. W 77. minucie podopieczni trenerów Majewskiego i Serockiego wreszcie dopięli swego i trafili na 2:0, czym przypieczętowali wygraną i awans do kolejnej rundy. Na listę strzelców wpisał się rezerwowy Michał Sadowski, który fantastycznie uderzył z dalszej odległości!

Kolejne spotkanie Wiślacy rozegrają dopiero w środę 29 sierpnia o godzinie 17:00, gdy na Stadionie Miejskim im. Bernarda Szymańśkiego w Płocku zagrają z Koroną Ostrołęka.

Wicher Cieszewo - Wisła II Płock 0:2 (0:1)

0:1 - Emil Szostak 20'

0:2 - Michał Sadowski 77'

Wisła II Płock: Piotr Zieliński - Kacper Kucharski (82, Krzysztof Hondzyński), Kamil Krupiński, Przemysław Lisiecki (38, Mateusz Tomaszewski), Emil Szostak (82, Marcin Mielczarski) - Bartosz Zieliński, Radosław Gałązka (C) - Błażej Tomaszewski (64, Oliwer Osmański), Jakub Perlak (64, Michał Sadowski), Olaf Bieńkowski - Adrian Szczutowski.

Żółte kartki: Bartosz Zieliński, Sadowski.